Nieznane są na razie przyczyny śmierci turysty, który zmarł w sobotę w masywie Babiej Góry.
Piękna pogoda zachęca do wypraw w góry, ale ta wyprawa niestety nie ma szczęśliwego finału. W sobotę (5.07) około godziny 11 ratownicy GOPR zostali wezwani na pomoc na szczyt Babiej Góry, gdzie zasłabł turysta z Bielska-Białej.
Na miejsce ściągnięto także Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Niestety, mimo podjętej reanimacji, mężczyny nie udało się uratować. Prawdopodobnie przyczyną jego śmierci były problemy zdrowotne.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy