Tyle zostało ze starego poczciwego „malucha”, który w środę przed południem spłonął w Wadowicach.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru fiata 126 p, który stał na parkingu przy ulicy Legionów w Wadowicach, w sąsiedztwie Urzędu Skarbowego. Pożar wybuchł w komorze silnika. Na miejscu przyjechały dwa zastępy strażaków, którzy szybko opanowali sytuację. Nikomu nic się nie stało.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
bazyl, 14.03.2012 21:25
a może to było ostrzeżenie dla urzędasów ze skarbowego !/!?!?!?!
lukas, 14.03.2012 17:07
Rzeczywiście bardzo tajemnicza sprawa. Stał na parkingu i się zapalił. Komisja śledcza jest potrzebna / A tak w ogóle, chciałby autko które spala 5 l, ale trochę bardziej nowoczesne
kosm, 14.03.2012 15:50
To na pewno kolejna prowokacja antyklerykalnej lewicy ;0