reklama
reklama

Policja zatrzymała pijanego podpalacza

Wiadomości, 24.03.2014 09:00, (red)
Policja potwierdza: zatrzymana została osoba podejrzana o sobotnie podpalenia w Andrychowie.
Policja zatrzymała pijanego podpalacza

Sobota, 22 marca, to był bardzo gorący dzień w Andrychowie. Przez kilka godzin płonęły łąki na obrzeżach największego osiedla w mieście. W akcję gaśniczą zaangażowanych było kilkudziesięciu strażaków z kilkunastu jednostek z gmin Andrychów, Wieprz i Wadowice.


ZOBACZ: Duży pożar, kilkudziesięciu strażaków walczyło z żywiołem


Policja zatrzymała już osobę podejrzaną o podpalenia. To 32-letni mieszkaniec Kęt. W chwili zatrzymania był pijany.

 

Poniżej komunikat policji w tej sprawie.


"22 marca ok. godz. 16:20 dyżurny Komisariatu Policji w Andrychowie został powiadomiony przez CPR o zaistniałym pożarze, w rejonie starej cegielni przy ul. Lenartowicza w Andrychowie. Dyżurny jednostki uzyskał również informację, iż jeden z mieszkańców Andrychowa widział sprawcę podpalenia i nadal go obserwuje. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci, którzy dokonali zatrzymania mężczyzny wskazanego przez świadka zdarzenia. Mężczyzna w chwili zatrzymania był w stanie upojenia alkoholowego mając 2,40 promila.

Obywatelska postawa świadka zdarzenia pozwoliła na zatrzymanie sprawcy pożaru, który swoim działaniem spowodował pożar realnie zagrażający życiu i mieniu mieszkańców pobliskich domów.

Spaleniu uległo ok. 5 ha traw, szuwarów, nieużytków, porzuconych śmieci. W akcji brało udział 25 zastępów Straży Pożarnej z jednostek z Andrychowa, Wieprza, Wadowic i Ochotniczych Straży Pożarnych z pobliskich odległości. Ogniem zagrożone były ogródki działkowe na których znajdowały się altanki, skład budowlany, kilkanaście budynków mieszkalnych przy ul. Krakowskiej, pasieka pszczelarska oraz las od strony ul. Granicznej.

 
Sprawca 32-letni mieszkaniec Kęt, bezrobotny, trudniący się pracą dorywczą nie był uprzednio karany. Złożył obszerne wyjaśnieni i przyznał się do zarzucanego mu czynu.

Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. W dniu dzisiejszym zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Wadowicach." - informuje policja w przesłanym nam komunikacie.

 

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

monikamaj5, 25.03.2014 19:14

Komentarz usunięty przez autora.

kaczor, 25.03.2014 12:33

ok. westwi i chuck. wszystko jasne. niejasne jest tylko co tego człowieka podkusiło.

westwi78, 24.03.2014 15:32

Tytuł powinien brzmieć \" Mieszkańcy zatrzymali podpalacza i przekazali policji\".

chuck.bronson, 24.03.2014 15:17

Nawet tu pisze: \"Obywatelska postawa świadka zdarzenia pozwoliła na zatrzymanie ...\" jak mogli go zatrzymać skoro ten człowiek odważnie zadziałał w ww. sprawie. Podpalacz był śledzony przez odważnego starszego Pana, któremu pomogła bliżej nie znana osoba, osoba ta doprowadziła typa pod sam radiowóz i dostarczyła niebieskiemu samochodowi. Czy wszystko już jasne?

kaczor, 24.03.2014 15:00

majaluki - nie żartujesz? bo sprawa jest poważna.

tipacz, 24.03.2014 13:55

chuck.bronson Ten jeden powyżej Ci nie wystarczy?

chuck.bronson, 24.03.2014 13:41

Czekam na komunikat.

tipacz, 24.03.2014 13:01

Jednak nie dzieciak - choć postepowanie na poziomie dziecka...

kaczor, 24.03.2014 12:28

do 8 lat. ciekawe ile mu wlepią? nawiasem mówiąc, gdzie go poniosło - z Kęt na łąki na lenartowicza.

mareczek, 24.03.2014 12:21

tipacz. jednak nie dzieciak \"Wstępnie wiadomo, że zatrzymany został 32-letni mieszkaniec Kęt.\"

mareczek, 24.03.2014 12:20

mam inne pytanie. czy właściciele tego teranu mogą podać takiego gościa do sądu o stratę?

tipacz, 24.03.2014 11:32

Wcale bym sie nie zdziwił gdyby sie okazało ze był to jakiś dzieciak.

martinez, 24.03.2014 11:16

ile grozi takiemu podpalaczowi?

Zaba, 24.03.2014 10:57

Przez jakiegoś ciemnego durnia w płomieniach ginęły jeże, owady, zagrożeni byli ludzie, nie wspominając, ile niepotrzebnego dymu poszło w niebo i w płuca... Proponuję, aby tacy madrale lub dowcipni, płacili za akcje straży. Przynajmniej tyle. A jak ich nie stać, to odpracowywać...