Dziś rano pielęgniarki z Wadowic i Andrychowa pojechały protestować do Warszawy przeciwko dramatycznej sytuacji zawodowej wraz z pielęgniarkami i położnymi z całej Polski.
W czwartek (10.09) pielęgniarki i położne z całego kraju manifestują w Warszawie. Przed budynkiem Sejmu odbyło się spotkanie z ministrem zdrowia Marianem Zembalą.
Pielęgniarki domagają się podwyżek pensji w wysokości 1500 zł do 2017 r. wypłacanych po 500 zł w kolejnych latach. Ministerstwo zdrowia oferuje 1600 zł w ciągu 4 lat jako dodatek do pensji, a nie jako podwyżkę zasadniczą w podstawie, jak postulują protestujące.
W proteście uczestniczy także liczna grupa pielęgniarek z Andrychowa i Wadowic.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy