Fryderyk Koźbiał był wieloletnim prezesem Towarzystwa Przyjaciół Lanckorony, przed laty działał również jako gminny radny. Przede wszystkim jednak dał się poznać jako człowiek, któremu bardzo leżało na sercu dobro rodzinnej miejscowości. Zrobił wiele dla umiłowanej Lanckorony.
Urodził się w miasteczku na wzgórzu 9 stycznia 1931 roku. Później wyjechał z tej miejscowości, ponieważ jako chemik pracował w różnych zakładach petrochemicznych na terenie całego kraju. Zajmował w nich zazwyczaj stanowiska kierownicze.
Po przejściu na emeryturę wrócił do rodzinnej Lanckorony i poświęcił się pracy społecznej na rzecz tej miejscowości. Zadbał o to, by zagospodarować obszar wokół ruin lanckorońskiego zamku. Dzięki niemu stanęły tam tablice informacyjne, ławki i altany. Organizował doroczne akcje sprzątania tego terenu. Przyczynił się też do wytyczenia Szlaku Konfederatów Barskich, budowy kaplicy w lesie Groby oraz utworzenia Izby Konfederackiej przy Muzeum Regionalnym w Lanckoronie.
Za działalność społeczną i zawodową uhonorowano go Złotym Krzyżem Zasługi. Zmarł w wieku 91 lat. Zostanie pochowany na cmentarzu w Lanckoronie 26 lutego. Uroczystości pogrzebowe w miejscowym kościele parafialnym rozpoczną się różańcem o godz. 11.30, po którym (o 12.00) nastąpi msza żałobna.
Foto: Towarzystwo Przyjaciół Lanckorony
Brak komentarzy