Do pożaru stodoły doszło 23 kwietnia w nocy w Bielanach k. Kęt.
W akcji udział brały 2 zastępy OSP Kęty, 2 zastępy OSP Bielany oraz 3 zastępy JRG Oświęcim, patrol straży miejskiej oraz patrol policji.
Policja ustala dokładne przyczyny pożaru.
Pożar zostałm zauważony przez patrolujących ten teren dzielnicowego Strazy Miejskiej z Kęt i policjanta. Po powiadomieniu strażaków zaczęli ewakuację mieszkańców z posesji sąsiadującej z palącą się stodołą.
- Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Patrolujący rejon Bielan gm. Kęty, funkcjonariusze patrolu mieszanego Policji i Straży Miejskiej, tuż po północy na ulicy Kwiatowej zauważyli pożar stodoły. Funkcjonariusze natychmiast powiadomili Straż Pożarną, a następnie niezwłocznie zaalarmowali mieszkańców domu znajdującego się kilkanaście metrów od płonącej stodoły. Funkcjonariusze pomogli również w bezpiecznym opuszczeniu zagrożonego pożarem budynku, pięciu mieszkańcom wśród, których znalazła się również osoba niepełnosprawna - informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik KPP Oświęcim.
foto: OSP Kęty
Brak komentarzy