Pod koniec marca Zakład Gospodarki Komunalnej przeprowadził na terenie Andrychowa zbiórkę odpadów wielkogabarytowych. Kolejna zostanie przeprowadzona jesienią. Problem w tym, że w kwietniu i maju w rejonie niektórych altan śmietnikowych pojawiły się nowe odpady – stare meble, wersalki a nawet lodówki. Góra odpadów rośnie. Tak jest m.in. w rejonie bloku nr 38 przy ul. Lenartowicza.
Kto powinien ją posprzątać? ZGK, który wywozi śmieci z osiedla? A może spółdzielnia mieszkaniowa? Wydaje się, że raczej że ZGK...
Na razie góra śmieci rośnie, a w niej bytują szczury i inne tego typu gryzonie. Interwencję w tej sprawie zapowiedziało stowarzyszenie „Teraz Andrychów”.
trelemele, 06.06.2017 20:58
Sasiedzi bardzo chetnie podrzucaja swoje.graty pod smietnik przy bloku 38 zreszta inne smieci takze
specnarz, 06.06.2017 13:26
guide - na wsi jest problem żeby 2 razy w roku zabrali i jeszcze trzeba to dowieźć kilka kilometrów a w mieście nie dość że wielu nie segreguje to jeszcze dawaj pod altanę i problem z głowy. Widzisz różnicę? Jeśli wprowadzą Twoje postulaty to znowu podniosą opłaty. Powtarzam kolejny raz - spółdzielnie należy potraktować jak każdego innego producenta odpadów. Kontrolować i wymagać przestrzegania zadeklarowanych segregacji i dopisać do faktury ewentualne dodatkowe kursy z zalegającymi meblami po zgłoszeniu spółdzielni .
guide, 06.06.2017 10:45
w ramach opłaty śmieciowej, to gmina ma odbierać od mieszkańców wszystkie, powtarzam wszystkie odpady! skoro gmina wybrała sobie do odbierania odpadów od mieszkańców firmę, to firma ma odbierać wszystkie odpady od mieszkańców, a nie mieszkańcy mają je dostarczać do firmy na swój koszt! opłata cały czas rośnie, a mieszkańcy nie dostają nic w zamian! może warto wprowadzić nową stawkę - 1 zł od osoby dla tych, którzy będą sami dostarczać wszystkie odpady na swój koszt do firmy?
-JOE-, 06.06.2017 09:53
Jaki pan taki kram. Jak sąsiedzi nie będą się na wzajem pilnować to niech wszyscy płacą za tumiwisizm który mylnie nazywają tolerancją.
specnarz, 06.06.2017 06:11
kalafior, lelum - popieram wasze zdanie. Jeżeli wspólnota nie zabrania takich zachowań to niech dodatkowo płaci i zciąga to ze swoich mieszkańców. W przypadku remontu czy wymiany mebli mieszkaniec bloku powinien zorganizować sobie transport na Batorego tak jak muszą to robić mieszkańcy prywatnych posesji.
znanywmiescie, 06.06.2017 04:36
Wywóz takich odpadów powinien odbywać się co najmniej raz w miesiącu. Wiązałoby się to zapewne z podwyższeniem opłaty "śmieciowej" Nie ma nic darmo. To nie jedyne miejsce w Gminie gdzie taki problem istnieje.
Zaba, 05.06.2017 22:09
Stowarzyszenie raczyło zauważyć problem, gdy śmieci zaległy pod blokiem jednego z założycieli :o)
lelum, 05.06.2017 13:27
A z jakiej strony Zgk? To juz jest paranoja redaktorow mamnewsa. Pierwsze proponuje zapoznanie sie z regulaminem wywozu a potem pisanie glupot. Byla zbiorka wielkogabarytow w wyznaczonych miejscach byla. Juz pomijam co ludzie wyrzucali itp itd. W takim wypadku wspolnota powinna wystosunkowac prosbe o zabranie tego badziewia a zgk powinno odpowiednio obciazyc taka wspolnote. I to na glowie wspolnoty powinno byc pilnowanie tego syfu. Jezeli tak nie bedzie to taki syf stanie sie norma. Lodowka na smietnik???? Gdzie straz miejska i szukanie tego goscia co to ladnie wyrzucil? To juz sie smieszne robi. A po drugie slowo wydaje sie w ustach redaktora to juz totalna ujma i kpina. Czyste domysly a nie fakty poparte dowodami. Wstyd
kalafior, 05.06.2017 13:20
Najlepiej wywalić przed blok ,zapłacić 8 zł co miesiąc,nie segregować i śmiać się a na wsi jak remont robisz to szukasz transportu ,płacisz i wywozisz,śmieci segregujesz,trawę kompostujesz,tego nie zabiorą tego też a płacisz również 8 zł.Przy okazji tej chorej podwyżki to niech się ogarną i w końcu pomyślą bo tak dalej być nie może.