Kto posprząta po wyborach?
Zgodnie z ordynacją wyborczą komitety wyborcze mają po wyborach 30 dni na posprzątanie, czyli usunięcie swoich plakatów i banerów wyborczych z ulic. Po ostatnich eurowyborach ten termin minął 24 czerwca.
Mamy już sierpień, a ciągle nie brakuje miejsc, gdzie nadal „wiszą” kandydaci. Tak jest choćby przy ul. Batorego w Andrychowie, gdzie ciągle znajduje się plakat z europosłem Czesław Siekierskim z PSL.
Kary za niedostosowanie się do terminu „posprzątania po wyborach” może wynieść 5 tys. zł. Gmina ma prawo zlecić sprzątnięcie takiego baneru na koszt danego komitetu. Czyżby nie wszystkich to dotyczyło?
Zgodnie z ordynacją wyborczą komitety wyborcze mają po wyborach 30 dni na posprzątanie, czyli usunięcie swoich plakatów i banerów wyborczych z ulic. Po ostatnich eurowyborach ten termin minął 24 czerwca.
Kara za przekroczenie tego terminu może wynieść nawet 5 tys. zł. Gmina ma prawo zlecić sprzątnięcie takiego baneru lub plakatu na koszt danego komitetu. Czyżby nie wszystkich to dotyczyło?
Mamy już sierpień, a ciągle nie brakuje miejsc, gdzie nadal „wiszą” kandydaci. Tak jest choćby przy ul. Batorego w Andrychowie, gdzie ciągle znajduje się plakat z europosłem Czesławem Siekierskim z PSL.
W listopadzie odbędą się wybory samorządowe.
specnarz, 14.08.2014 13:52
Spodziewam się powyżej WIELU KOMENTARZY - wszak temat idealny bo polityczny. Zaraz dowiemy się kto i kiedy obiecał oraz że tej obietnicy nie dotrzymał. Przeczytamy również kto mu w tym przeszkadzał itd. itp... Miłego bicia piany..
dexter, 13.08.2014 19:44
twoim????? cóż za honor i ambicja [ciach!] siebie,,,, a za chwile sie zaczną komentarze ,,wiecznych'' niezadowolych gwidusiów,,asqiutusiów,,,itp. bałaganów
andrychowianin1, 13.08.2014 19:23
PKW niech się lepiej zainteresuje banerem jednego z andrychowskich radnych