We wrześniu tego roku Zarząd Dróg Wojewódzkich z Krakowa przebudował ul. 1 Maja wraz z kawałkiem ul. Beskidzkiej.
Według Pana Kazimierza (mieszkańca bloków przy ul. 1 Maja) to właśnie ten remont a dokładniej źle położony asfalt spowodował to, że takie wielkie kałuże się robią w tym miejscu. Przed modernizacją takich problemów nie było.
Nawet przy małych deszczach robi się ogromna kałuża wody a co dopiero kiedy będzie ulewa. Nie da się normalnie przejść po chodniku.
maria, 04.12.2016 21:05
serioserio mylisz się właśnie oni powinni to zauważyć i zgłosić bo to w zimie będzie bardzo nie bezpieczne porządek i bezpieczeństwo w mieście to ich działka.
serioserio, 04.12.2016 12:11
Nie zwalajmy tego na straż miejską, bo oni nie są od dziur w drodze ani kałuży na chodniku. A burmistrz na pewno chodzi sam po mieście i widzi takie rzeczy... nieprawdaż?
maria, 04.12.2016 11:16
serioserio, ciekawi mnie czy s. miejska zgłaszała ten problem burmistrzowi.
serioserio, 03.12.2016 11:46
Niestety nawet gdy prace wykonuje województwo albo powiat musi być nadzór ze strony gminy bo to właśnie gospodarz zna swój teren najlepiej i może w odpowiednim momencie interweniować. Tutaj najwyraźniej służby burmistrza zawiodły i nie dopilnowały. Pańskie oko konia tuczy. Jak gospodarza nie ma to komu ma zależeć na dobrej robocie?
AntyLeming, 03.12.2016 01:36
Komentarz usunięty przez autora.
stefanbatory, 02.12.2016 22:33
a też jest do du...
stefanbatory, 02.12.2016 22:32
Kolejny raz gratuluję redaktorowi tytułów na poziomie "onetu" i "plejady". Nawet papier toaletowy się rozwija.
guide, 02.12.2016 21:46
chodnik jest suchy ;) może wystarczy posprzątać liście, żwirek i udrożnić studzienkę?