18 marca ratownicy medyczni z powiatu wadowickiego wyszli na ulice, domagając się podwyżek. Przekonują, że zarabiają nawet o tysiąc złotych mniej niż ich koledzy z innych powiatów, a wykonują przecież tę samą pracę. Ratownicy podkreślają, że od od wielu lat są lekceważeni przez dyrekcję wadowickiego szpitala „poprzez nieproporcjonalne zarobki i podwyżki rzędu nastu złotych nieporównywalne z innymi grupami zawodowymi pracującymi w ZZOZ w Wadowicach”.
Dostaną podwyżkę? Na razie się na to nie zanosi. Dyrektor szpitala Józef Budka twierdzi, że żądania płacowe ratowników są wygórowane, a sytuacja finansowa szpitala bardzo trudna.
To żadna nowość, bowiem mieszkańcy już kilkunastu lat słyszą o trudnej sytuacji finansowej wadowickiej lecznicy, a kierowało nią już kilku dyrektorów.
- Sytuacja ta nie ulegnie poprawie, dopóki nie ulegnie zmianie system finansowania szpitali powiatowych, o co zabiegają wszystkie powiatowe jednostki służby zdrowia oraz organy założycielskie - napisał dyrektor wadowickiego szpitala.
Krótko mówiąc: rząd musi zmienić system finansowania służby zdrowia i uwzględnić w nim wzrost wynagrodzenia dla ratowników medycznych.
- Nie ukrywam, iż bardzo boleję nad faktem niezadowolenia pracowników, jednakże jako dyrektor jestem zobligowany do dbania o dobro całego zespołu i to właśnie traktuję jako sprawę nadrzędną – poinformował dyrektor w wydanym 7 kwietnia oświadczeniu.
Protest ratowników medycznych z powiatu wadowickiego, 18 marca
mirko2006, 10.04.2016 19:45
AntyPIS, ale ty jesteś wieśniak nie obrażając wieśniaków, oni są sto razy bardziej potrzebni niż ta twoja banda psędo strażacka, bo oni w max. trójkę ratują ludzkie życie a wy w dwudziestu jedziecie do srającego kota na drzewie, żenada i tyle!
mufasa555, 09.04.2016 12:27
Mają rację, niech protestują ,!!Też się im należy a nie tylko lekarzom. Jak na to co robią ( ratują ludzie życie ) to powinni być bardziej doceniani !
maria, 09.04.2016 09:24
te strajki to nie jest taki dobry sposób na rozmowy często ktoś inny tym kieruje do innych celów nie związanych z podwyżkami.
AntyPIS, 08.04.2016 17:44
zwolnić protesujących skoro nie chcą takiej pensji jaką proponują. mamy ciężkie czasy i nie każdy może zarabiać tak jak by chciał. Droga otwarta :)