We wtorek rano na placu Mickiewicza wn Andrychowie pojawiła się ekipa, która zaczęła demontować kostkę. O co chodzi?
W Urzędzie Miejskim informują, że w rejonie fontanny na placu zapadła się kostka, dlaczego trzeba ją było zdemontować i ułożyć od nowa.
- Nie ma sensacji - komentują w magistracie.
Zobacz także
Napisz komentarz
Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.
Pozostałe wiadomości
Z czego słynie Andrychów? Możecie być zaskoczeni Dwa auta solidnie roztrzaskane, trzecie też rozbite Przewodnicząca Komisji Europejskiej w Wadowicach. Urzekała uśmiechem [WIDEO] [FOTO] Złamał się słup telekomunikacyjny IFITT ANDRYCHÓW I WADOWICE. Przygotuj ciało i sylwetkę do lata!
gebelsik871, 01.07.2014 21:34
A może kostka się zapadła po tym jak wjechały ciężarówki z piachem na plaża open. Nie robił bym z tego żadnej sensacji po prostu fuszerki się zdarzają.
tipacz, 01.07.2014 20:53
Jak tam była "zapadnięta" kostka to proszę mi podac nazwę zjawiska na Al. A.Wietrznego koło basenu, bo tego już zapadnięciem nie można chyba nazwać ;-)
specnarz, 01.07.2014 19:48
Mieszkańcy się wynieśli to i łazienka nie potrzebna...
mifalek, 01.07.2014 19:23
dopóki przetargi wygrywać będą firmy oferujące najmniej, to porządnie nic się wybudować nie będzie dało @fasolio normalnie padłem jak to przeczytałem hehe
fasolio, 01.07.2014 19:12
-Co się dzieje . Domy nie wybudowane, a łazienkę remontują?.... dziwne.
Gacenty, 01.07.2014 17:38
Ktoś powinien za to beknąć. Nie za to, że teraz kostka jest demontowana, a za to, że wykonanie nawierzchni na tym placu od samego początku budziło zastrzeżenia. Fale i zapadnięcia zaczęły sie pojawiać pare miesięcy po zakończeniu remontu. Nie wspomnę już, że plac od Krakowskiej "nie schodzi się" z częścią od Legionów. Fakt, były robione w różnych terminach, ale przy inwestycjach za tyle pieniędzy to nie jest wyjaśnienie.