Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadza kontrole prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz kontrolę wykorzystywania zwolnień lekarskich. Nie wszystkie zwolnienia są kontrolowane, ale kogo już spotka taka kontrola musi udowodnić, że rzeczywiście na zwolnienie lekarskie, a więc także świadczenie pieniężne z tego tytułu, zasługuje.
Zgodnie z ustawowymi uprawnieniami, ZUS prowadzi kontrole zarówno pod kątem prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy, jak i prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich.
W 2016r. kontrolerzy ZUS-u przeprowadzili 569,5 tys. kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. Wydanych zostało 22,2 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych, a kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków w 2016 r. to prawie 16,3 mln złotych.
Ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa nakłada na Zakład Ubezpieczeń Społecznych również obowiązek obniżenia podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego w przypadku, gdy ustał tytuł ubezpieczenia. Wysokość świadczenia jest ograniczana wtedy do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju. Z tego powodu w 2016 r. obniżono wypłaty o 183,4 mln zł dla 209,9 tys. osób.
Kolejnym z powodów ograniczenia wysokości wypłacanego świadczenia chorobowego jest opóźnienie w przekazaniu zwolnienia lekarskiego pracodawcy. Obniżenie to ma miejsce w przypadku niedopełnienia obowiązku dostarczenia płatnikowi zaświadczenia lekarskiego w ciągu 7 dni od daty jego otrzymania. Świadczenie pomniejszone o 25 proc. wypłacane jest od ósmego dnia niezdolności do pracy do czasu dostarczenia zwolnienia. W 2016r. dotknęło to 69,7 tys. osób na kwotę ponad 4,1 mln – informuje Bożena Bielawska z małopolskiego oddziału ZUS.
źródło: informacja prasowa
specnarz, 09.02.2017 12:15
Takie patologie jak Misiewicze trzeba napiętnować. Nasz kraj od dawna jest rządzony przez polityków zamiast przez fachowców którzy są spychani na dalszy plan. Efekty walki politycznej widać w wielu komentarzach na mamnewsa. Może teraz się zabiorą za tych oszustów którzy nie płacą składek.
tomekx, 09.02.2017 07:59
Kontrole się nasilają bo na utrzymanie Pisiewiczów potrzebne są pieniądze
specnarz, 09.02.2017 07:16
Jeśli jesteście na zwolnieniu lekarskim to po miesiącu na pewno zostaniecie wezwani na komisję lekarską. Warto się wcześniej zorientować w swoich prawach. Wyczytałem kiedyś iż stawienie na komisje nie zawsze jest konieczne oraz zwrot kosztów podróży jest wypłacany w minimalnej kwocie podczas gdy może przysługiwać znacznie więcej. Do Chrzanowa nie sposób dojechać na godzinę 9 inaczej niż samochodem a ZUS wypłaca za autobus. Dla samochodów osobowych są dwa taryfikatory, graniczna jest pojemność silnika 900ccm. W niektórych przypadkach potrzebny jest również dodatkowo kierowca i na niego zwrot też chyba przysługuje. WAŻNE - trzeba to wszystko wcześniej uzgodnić i zasięgnąć informacji gdzieś poza ZUS bo oni przedstawią nam tylko "swoją prawdę". AHA, wezwanie często dociera dzień lub dwa przed terminem.