Jak już pisaliśmy chodzi o ciągnący się od lat prywatny konflikt sąsiedzki W. Żydka. Ostatnio sąsiad znowu poskarżył się na W. Żydka – tym razem do przewodniczącego Rady Miejskiej. W piśmie przesłanym do urzędu domagał się zawieszenia W. Żydka w czynnościach publicznych. W skardze sąsiad podnosił m.in. że czuje się pokrzywdzony oraz, że jego prawa zostały naruszone.
Radni na czwartkowej (22.09.) sesji sporządzili oświadczenie o odmowie uwzględnienia wniosku, ponieważ nie ma przepisów na temat możliwości zawieszenia wiceprzewodniczącego.
Radna Alicja Studniarz opuściła salę obrad podczas głosowania, gdyż uznała, że sprawę należy rozpatrywać nie tylko formalnie ale również powinno się zapoznać z materiałem wnioskodawców, by poznać sedno problemu.
Teraz kolejny krok w sprawie należy do wojewody.
tomacik, 01.10.2016 10:48
@aleocochodzi. "mądrość " aż z Ciebie bije. Lecz się. Na Dąbrowskiego jest pokoik dla Ciebie
aleocochodzi, 30.09.2016 22:35
TAK. Ale ludzie PO, PSL, KOD, Nowoczesnej, SLD (podobno jest coś takiego), TVN, GW, ludzie walczący o możliwość zabijania innych nie mają o tym pojęcia.
Starybrat, 30.09.2016 18:46
Czy w tym kraju istnieje jeszcze coś takiego jak honor?