Karę 20 miesięcy więzienia usłyszał 26-letni Łukasz S., który - jak ustaliła prokuratura - wydrukował sobie w domu na drukarce sześć banknotów o nominale 100 zł i poszedł na imprezę.
Połowę wydrukowanych "pieniędzy" wydał w Klubie Energy2000 w Przytkowicach k. Kalwarii Zebrzydowskiej.
Mężczyzna przyznał się do winy. Dodatkowo ma zapłacić 1800 zł kosztów sądowych oraz 1600 zł prawnikowi klubu Energy 2000. Sąd zdecydował także o przepadku narzędzi służących do dokonania przestępstwa, czyli komputera, drukarki i nożyczek 26-latka. Wyrok jest prawomocny.
Zgodnie z art. 310 Kodeksu Karnego za podrabianie pieniędzy grozi od 5 do 25 lat więzienia, ale Sąd Okręgowy w Krakowie potraktował fałszerza łagodniej, uwzględniając jego dotychczasową niekaralności i przyznanie się do winy. Tak czy inaczej, mężczyzna trafi za kratki.
Brak komentarzy