Kilka dni temu w godzinach nocnych policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego wadowickiej komendy podczas patrolowania jednej z ulic na terenie miasta, zauważyli opla, wewnątrz którego siedziały cztery osoby.
- Samochód wyjechał z osiedla, a kierowca na widok radiowozu przyspieszył, co wzbudziło zainteresowanie funkcjonariuszy. Mundurowi zatrzymali samochód do kontroli drogowej. Gdy tylko kierowca otworzył drzwi, policjanci wyczuli wydobywającą się z wnętrza charakterystyczną woń palonej marihuany. Podczas kontroli osobistej mężczyzn, funkcjonariusze znaleźli u jednego z pasażerów – 17-letniego mieszkańca powiatu wadowickiego, susz marihuany. Mężczyzna został zatrzymany. Śledczy przedstawili mu zarzut posiadania zakazanych substancji, do którego się przyznał. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności - informuje asp. Agnieszka Petek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Brak komentarzy