Mężczyzna o znalezisku natychmiast powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach, który skierował na miejsce policjantów i powiadomił saperów z 16 Batalionu Desantowo – Szturmowego w Krakowie. Pocisk artyleryjski długości około 55 cm, ważący około 30 kg znajdował się w znacznej odległości od zabudowań, w związku z tym nie było zagrożenia narażenia utraty zdrowia lub życia mieszkańców.
Wadowiccy funkcjonariusze zabezpieczyli teren, a w dniu dzisiejszym saperzy zabrali znalezisko i przetransportowali celem neutralizacji.
W czwartek to był już trzeci niewybuch wykopany w powiecie wadowickim.
foto: policja
Zobacz także
Nostradamus, 08.03.2019 17:49
Bez paniki ! Oglądałem program w TV na temat niewybuchów odkopywanych na terenach działań wojennych pierwszej wojny światowej . Jeżeli tam rolnik odkopuje niewypał postępuje według takich procedur. Niewypał ma opukać z nagromadzonej ziemi , następnie sam ma przetransportować w pobliże swojego gospodarstwa. Obok stodoły znajduje się zwykły pojemnik druciany na niewypały. Tam składuje wszystkie "znaleziska" ze swojego pola. Co pewien czas (chyba raz w miesiącu) do rolnika przyjeżdżają saperzy i zabierają niewypały.
oshin22, 08.03.2019 12:48
Rozumiem, że Ktoś sam "zabezpieczył" ten niewybuch wynosząc go w cholerę, żeby policja i saperzy nie zdążyli... :) Jak u Bareji xD