Strażacy już otrzymali kilka zgłoszeń.
W czwartek (4.02) rano znowu w Andrychowie, Wadowicach i okolicach słychać syreny alarmowe. To z powodu silnie wiejącego wiatru. Strażacy byli wzywani do usuwania konarów drzew, które runęły na drogi - w Wieprzu na ulicę Beskidzkiej i we Frydrychowicach na ul. Światowej [na zdjęciu], a w Babicy wiatr przestawił na drogę blaszany garaż.
Synoptycy informują, że silny wiatr w porywach nawet do 80 km/h z południowego zachodu, będzie wiał jeszcze do południa. Wichura, jak to zwykle bywa, jest zapowiedzią zmiany pogody. Wracają mrozy.
Już na noc z czwartku na piątek synoptycy prognozują spadek temperatury powietrza poniżej 0°C powodujący zamarzanie mokrych nawierzchni dróg i chodników. Mroźne noce zagoszczą co najmniej na tydzień.
foto: nadesłane
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy