Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w Kętach na ulicy Spacerowej.
Jak wstępnie ustaliła policja, kierujący samochodem osobowym 20-letni obywatel Czech jadąc ulicą Spacerową nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wjechał w ogrodzenie, a następnie w budynek ogrzewalni dla bezdomnych.
W budynku przebywały trzy osoby. Dwie zostały przewiezione do szpitala na badania. Wiadomo, że nie odnieśli poważniejszych zdarzeń. Kierowca był trzeźwy, został ukarany mandatem.
foto: nadesłane
ulubieniec, 17.06.2019 19:54
Jak dobrze ,że w Ketach rządzi burmistrz z PSL-u który na pewno zgromadził w gminnej kasie rezerwy finansowe na tego typu zdarzenia losowe ,i nie pozostawi bezdomnych bez dachu nad głową .
Keson, 17.06.2019 17:45
Polacy morduja ludzi w Czechach jako kierowcy wiec pewnie chcial sie zemscic
JedenMądry, 17.06.2019 14:43
Ale urwał;p