Mniejsze zainteresowanie lokalnym 500+ niż przed rokiem

W gminie Wadowice zakończyła się druga edycja programu Wadowicki Bon Edukacyjny 500+. Wnioski zostały zweryfikowane, a środki wypłacone. Jak się okazuje, rodzice około 700 dzieci nie pokusili się o dodatkowe pieniądze na swoje pociechy.

Program Wadowicki Bon Edukacyjny 500+ to w teorii pomoc finansowa na częściowe pokrycie potrzeb edukacyjnych uczniów. Rodzice lub opiekunowie faktyczni dzieci uczęszczających do szkół podstawowych dostają jednorazowe świadczenie pieniężne w wysokości 500 zł na każdą pociechę. Mają te pieniądze przeznaczyć na zajęcia pozalekcyjne, na przykład sportowe, artystyczne, językowe etc. lub korepetycje, aczkolwiek w rzeczywistości nikt nie weryfikuje, w jaki sposób środki są wydatkowane.

Aby je otrzymać, trzeba było spełnić niewiele warunków - wystarczyło być mieszkańcem gminy Wadowice i złożyć w terminie wniosek. W tym roku, tak samo jak w ubiegłym, czas na to upłynął 30 listopada. Mimo że wniosek był bardzo prosty do wypełnienia i nie trzeba było załączyć do niego żadnych dodatkowych dokumentów, sporo osób tego nie zrobiło.

Zdecydowali się na to rodzice lub opiekunowie faktyczni 2524 dzieci. Dla porównania, w ubiegłym roku wypłacono „bon edukacyjny” dla 2721 uczniów podstawówek. Wygląda na to, że zainteresowanie programem powoli spada, choć nie wiadomo, z jakiego powodu. Być może dla rodziców około 700 dzieci dodatkowe 500 zł raz w roku to zbyt mała kwota, by chciało im się podjąć trud wypełnienia wniosku i dostarczenia go do siedziby Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wadowicach. Niewykluczone też, iż część osób w ogóle nie wiedziała o programie, choć informowały o nim wszystkie lokalne media.

Foto: Pixabay