W sobotę (24.06) po dłuższej przerwie na linię kolejową nr 117 przez Kęty, Andrychów, Wadowice wrócił pociąg Intercity "Podhalanin" relacji Szczecin – Zakopane.
Pociąg wjechał na stację Andrychów w sobotę (24.06) rano, z ok. 25-minutowym spóźnieniem (planowo miał być o 6.05)
Wieczorem o 21:56 na stacji Andrychów ma zameldować się pociąg z Zakopanego do Szczecina.
Z aktualnego rozkłazdu wynika, że pociąg Intercity Podhalanin będzie kursował tylko do 3 lipca. Później ten odcinek ponownie będzie obsługiwany przez autobus.
lolzewsi, 24.06.2023 14:25
To jest antyreklama pkp jako całości. Pkp plk- obrywa ode mnie za etapowanie prac na jednej linii-"bo finansowanie i się nie da inaczej". Koleje śląskie i małopolskie(t.j. obaj wojewodowie)-za nieuwzględnianie połączeń na innych trasach niż te prowadzące odpowiednio do k- i k-wa. Polregio-za tabor z czasów PRL. Patrząc na rozkład-do tych co 2 godziny to są ewidentne dziury na jakieś 4 pary pociągów. To jest do zrobienia na już. Prędkość-poza eliminowaniem czekania na pociąg z naprzeciwka nic więcej raczej się nie zrobi-trasa strasznie kręta. Ale potencjał ogromny.
Kola, 24.06.2023 13:19
To jest reklama pociągu intercity nic innego. Południe Małopolski jest komunikacyjnie zacofane. Inwestowane są tylko duże miasta. Kraków musi przyciągać turystów, ale dostać się tam nie korzystając z samochodu to dramat.
Koniczynka, 24.06.2023 12:41
Z tymi pociągami to jest kabaret. Co chwilę zmiany w rozkładzie jazdy, pociąg trzy tygodnie będzie jeździł potem znów autobusy... Wieczne remonty. Do Krakowa z Andrychowa powinno się jeździć co dwie godziny, tak samo do Bielska. Oczywiście rozkład powinien być dopasowany do pasażerów. A gdzie te PKS y które dziadek Kaczyński zapowiedział??? Kaczyński czuje się w Polsce tak, jak Putin w Rosji i Łukaszenka na Białorusi. Już dziesięć lat temu powinien być usunięty z rządu. Człowiek który dorobił się w życiu kota....