Sadzą nowe drzewka i inne rośliny na Pańskiej Górze. Ale czy nie będzie kolejnych wycinek?

Na Pańskiej Górze w Andrychowie już jakiś czas temu zakończyły się prace związane z wykonaniem alejek, montażem latarni, ławek, koszy na śmieci i stojaków na rowery. Ale to jeszcze nie koniec inwestycji w tym miejscu. Niedawno posadzono tam dużą liczbę młodych drzewek, zaczęto też urządzać skalniak.

Jak już pisaliśmy, końcem lipca rozstrzygnięty został przetarg na aranżację zieleni na Pańskiej Górze. Wygrał go przedsiębiorca Dariusz Kudłacik z Roczyn, zresztą jedyny, który złożył swoją ofertę. Jego zadanie polega nie tylko na wykonaniu nasadzeń w parku na Pańskiej Górze, ale też na pielęgnacji nowych i starych drzew przez trzy lata. Ponadto ma urządzić skalniak, jagodnik, ogród geologiczny oraz różnego rodzaju łąki - ziołoroślową, rajgrasową, rdestowo-ostrożeniową, biwakową, młakę, a także murawę kserotermiczną. Część efektów jego pracy już widać, resztę zapewne można będzie podziwiać na wiosnę.

Obserwując jednak nowe nasadzenia, trudno oprzeć się wrażeniu, że są one wykonane cokolwiek dziwnie. Tylko miejscami sadzonki uzupełniają luki w drzewostanie. Wzdłuż alejek posadzono młode drzewka w mniej więcej regularnych odstępach, nie bacząc w zasadzie na te drzewa, które rosną tam już od lat. W efekcie niektóre sadzonki rosną zbyt blisko okazałych już pni. Budzi to obawy, że sporo ze starszych drzew może jeszcze podzielić los tych, które zostały wycięte w czasie przygotowywania miejsca pod alejki. Młode drzewka zwyczajnie nie będą miały warunków do rozwoju, stojąc w cieniu rozłożystych koron...

Foto: WB