W zasadzie nie wiadomo, skąd tak bujne uprawy pomidorów w korycie rzeki. Najwięcej jest ich w rejonie mostu na lokalnej obwodnicy w Andrychowie. Istnieje tylko przypuszczenie, że jakiś czas temu któryś z handlarzy z okolicznego targowiska do rzeki pozbył się starych pomidorów, a te teraz, kiedy rzeka jest pusta, odradzają się w nowej postaci.
Jest szansa, że wkrótce po pomidorach nie będzie już śladu. W najbliższych dniach synoptycy zapowiadają ochłodzenie i opady deszczu. Być może koryto Wieprzówki znowu się zapełni i zmyje te „uprawy”.
arbolog, 13.09.2012 21:49
Od dziś nie mamy Wieprzówki tylko Pomidorówkę! No more GMO :)
Saturn, 13.09.2012 16:56
Będzie darmowa sałatka! :)))))
olszyniak, 13.09.2012 14:56
wkrótce pojawią się na targu jako żywność ekologiczna !
Asinus, 12.09.2012 21:09
nawet jak kilka dni bedzie padac to rzeka i tak niczego nie zmyje, sucha ziemia wszedzie i najpierw ona musi sie napic do syta