Jak informuje policja, do zdarzenia doszło kilka dni temu na terenie Andrychowa, gdzie mężczyzna wyładował swoją złość spowodowaną problemami osobistymi na zaparkowanym samochodzie Mitsubishi. Uderzając pięściami po pojeździe doprowadził do uszkodzenia w nim pokrywy silnika. Właścicielka poinformowała o uszkodzeniu andrychowski komisariat, jednocześnie wyceniła straty na kwotę około 3 000 zł.
Mundurowi szybko ustalili osobę, która mogła mieć związek ze zdarzeniem i jeszcze tego samego dnia zatrzymali sprawcę w jego miejscu zamieszkania.
W piątek (21.09.) policjanci z Wydziału Kryminalnego przesłuchali w charakterze podejrzanego 38-letniego mieszkańca gminy Andrychów. Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia (art. 288 § 1 KK), do którego się przyznał i złożył na tę okoliczność stosowne wyjaśnienia. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: policja
taranczako, 24.09.2018 14:51
gorzej niż w slumsach brazylijskich, dobrze że policja przykłada się do wykrycia sprawców ale spraw jest podobno tak dużo ...
Betty, 24.09.2018 14:37
Dramat jakiś... co temu człowiekowi samochód zawinił ze mu wtłukł?