reklama
reklama

Śmiertelny wypadek w Gierałtowicach[FOTO]

Wiadomości, 02.10.2015 20:49, PG
W piątek (02.10.) około godz. 18 w Gierałtowicach doszło do śmiertelnego wypadku.
Śmiertelny wypadek w Gierałtowicach[FOTO]

Młody mężczyzna jadący na skuterze, z niewiadowmych przyczyn, wjechał w płot. 

 

Na miejsce przyleciał śmigłowiec i załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, która wraz z zespołem Ratownictwa Medycznego reanimowała poszkodowanego ponad godzinę. 

 

 Policja ustala przyczyny wypadku. 

- Jak wstępnie ustalili policjanci 37- letni mieszkaniec powiatu wadowickiego, kierując motorowerem na łuki drogi utracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, w wyniku czego zjechał na pobocze, a następnie uderzył w ogrodzenie z siatki metalowej. W wyniku zdarzenia, pomimo podjętej reanimacji motocyklista poniósł śmierć na miejscu. W trakcie prowadzonego postępowania śledczy ustalą dokładne okoliczności tej tragedii - informuje Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik KPP Wadowice.

 

 

 

 

W piątek (02.10.) około godz. 18 w Gierałtowicach doszło do śmiertelnego wypadku.
Młody mężczyzna jadący na skuterze, z niewiadowmych przyczyn, wjechał w płot. 
Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wraz z zespołem Pogotowia Ratunkowego reanimował poszkodowanego ponad godzinę. 
Policja ustala przyczyny wypadku.]

 

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

rafi, 02.10.2015 21:44

Komentarz usunięty przez autora.

Pumpernikiel, 02.10.2015 21:00

Straszna sprawa, dziś rano jeszcze jadł śniadanie, był w szkole, normalnie rozmawiał z rodziną i znajomymi, nie wiedział co go czeka. Nikt nie wiedział. Miał normalne problemy, takie jak wszyscy w jego wieku. W takich chwilach bardzo szkoda mi takich osób, ale najbardziej ich rodzin, bo to oni najbardziej przeżywają stratę bliskiej osoby, bo to oni muszą przebrnąć przez tak trudną sytuacje życiową, bo to oni muszą cierpieć i muszą żyć dalej. Żyć dalej i zastanawiać się 'co by było gdyby'. requiescat in pace.