reklama
reklama

Poseł zarzuca policji, że działa na zlecenie burmistrza

Wiadomości, 15.12.2016 09:40, (red)
O pośle z Wadowic Józefie Brynkusie znowu głośno. Tym razem zarzucił policji, że działa na zlecenie burmistrza, ale dowodów na to nie ma. W sumie po co mu dowody?
Poseł zarzuca policji, że działa na zlecenie burmistrza

Jak już pisaliśmy, w poniedziałek (12.12) w wadowickim magistracie doszło do nieprzyjemnego incydentu. Policja zatrzymała kobietę, wadowicką blogerkę Elżbietę Ł. za to, że spoliczkowała burmistrza Mateusza Klinowskiego. Wezwano policję, która wyprowadziła mieszkankę.

 

ZOBACZ: Kobieta spoliczkowała burmistrza. Wyprowadzili ją w kajdankach

 

Elżbieta Ł., jest znana jako wadowicka blogerka kojarzoną z tego, że nie przepada za burmistrzem Wadowic Mateuszem Klinowski. Wielokrotnie pojawiała się podczas obrad Rady Miejskiej z tabliczką „Burmistrz musi odejść” itp. Ostatnio regularnie odwiedza magistrat, nagrywa urzędników, przeszkadzając im w pracy, zadając im setki pytań na różne polityczne tematy. 

 

Kobieta usłyszała w prokuraturze zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza publicznego podczas pełnienia obowiązków służbowych. Za uderzenie burmistrza grozi jej nawet do 3 lat więzienia. Prokurator Kiciński w rozmowie z PAP powiedział, że podejrzana częściowo przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. - Opisała motywacje, ale o szczegółach nie mogę mówić - dodał.

 

Kobieta twierdzi, że przyczyną jej zachowanie był fakt, że burmistrz zabrał jej telefon, którym nagrywała urzędników. Burmistrz miał ją szarpać i wyrwać jej telefon.

 

Jak było dokładnie – ustali to policja.

 

W obronie kobiety stanął wadowicki poseł Józef Brynkus (Kukiz'15), który też znany jest z krytyki wadowickiego burmistrza. 

 

„Protestuję przeciw takiemu działaniu organów państwa i samorządu. Policja powinna stać na straży prawa, służyć obywatelom, a nie wysługiwać się Burmistrzowi Wadowic. Zapewniam, że tak tej sprawy nie zostawię, bo to już kolejne działania Policji z Wadowic, które naruszają wszelkie możliwe standardy i procedury obowiązujące w demokratycznym państwie prawa. Jeśli bowiem wzięlibyśmy na poważnie słowa Policjanta wywlekającego opozycjonistkę z UM, który twierdził, że dokonuje zatrzymania na podstawie „Ustawy o Policji”, to niebawem nie będziemy mogli spokojnie chodzić po ulicach Wadowic. Każdy będzie się kwalifikował do zatrzymania jeśli mundurowi tak postanowią. - uważa poseł z Wadowic.

 

Poseł wręcz sugeruje, że... wadowicka policja „działa na zlecenie burmistrza”.

- W Papieskim Mieście przekraczane są kolejne granice. Policja działa na zlecenie burmistrza o czym już wspominałem. Jednak tym razem jak wynika z informacji medialnych Mateusz Klinowski poszedł o jeden most za daleko. Po jego udanej prowokacji wobec opozycjonistki, która z obawy przed kradzieżą telefonu, w obronie własnej, uderzyła go w twarz. Wtedy Burmistrz Wadowic wezwał mundurowych. Dzielni stróże prawa postanowili skuć kruchej postury kobietę i wyprowadzili ją z Urzędu Miejskiego jak groźnego przestępcę - napisał na facebooku Józef Brynkus

 

Dowodów jakoby policja "działała na zlecenie burmistrza" nie przytacza. I nawet nie musi. Posła chroni bowiem immunitet. Nic mu nie grozi za rzucanie publicznie tego typu oskarżeń.

 

Józef Brynkus to ostry krytyk burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego. Niektórzy obserwatorzy wadowickiej sceny politycznej sądzą, że w ten sposób poseł Brynkus robi sobie grunt pod wybory samorządowe w 2018 roku, w których być może sam powalczy o stanowisko burmistrza Wadowic.

 

Składał nawet na burmistrza doniesienie do prokuratury, ale nic z tego nie wyszło.

ZOBACZ: Poseł doniósł na burmistrza, ale śledczy nie widzą przestępstwa

 

J. Brynkus od pewnego czasu regularnie krytykuje też działania policji. Nic dziwnego. W ostatnich miesiącach policjanci zajęli się sprawą jego asystenta Rajmunda Pollaka, który próbował zakłócić zebranie w Wadowicach. Ten sam człowiek zasłynął kiedyś z incydentu w Sejmie. Wtedy wyprowadziła go Straż Marszałkowska.

 

ZOBACZ: Awantura w Sejmie. Asystent posła z Wadowic siłą usunięty przez Straż Marszałkowską [VIDEO]

 

 

 

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

mrosta12, 15.12.2016 23:36

Żałosny jest ten facet, który przez przypadek został posłem. Ale według jego logiki to jeśli ktoś zostanie zatrzymany przez Policję za spoliczkowanie np. posła będzie miał podstawy do skargi na Policję bo przecież posłowie każdego dnia przekraczają kolejne granice braku przyzwoitości.

igor12, 15.12.2016 18:38

widać że redaktor Mam Newsa wychował się na GWnie...ten sam styl...Szechter zaraził następne pokolenie ..współczujemy

kolka, 15.12.2016 13:16

nic nie usprawiedliwia rękoczynów, pani Ł sądzi, że jest nietykalna i że jej wolno więcej, a przecież, skoro jej zabrano telefon, mogła sama wezwać policję, a nie rzucać się do bicia

stan, 15.12.2016 10:38

Gorąca prośba do Redakcji mam Newsa - nie zamieszczajcie podobizny tego delikwenta, bo na to niemożna nawet patrzeć !!!

marek-wad, 15.12.2016 10:19

Policja PiS na usługach burmistrza "antyklerykała"". łał!!!!!!! Pokrtętna logika panie pośle

Zakolog, 15.12.2016 10:14

Widzę, iż Redakcja mamNewsa ma poważne problemy z wnioskowaniem i to na podstawie podawanych przez siebie informacji. W powyższej informacji zawarte są cztery niebudzące wątpliwości fakty, jednoznacznie dowodzące tezy posła Brynkusa !