2 marca o godzinie 20.00 w Grojcu na ulicy Beskidzkiej, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Audi, którego kierowca jechał z prędkością 101km/h, przy dozwolonej prędkości 50km/h. Jak się okazało za kierownicą pojazdu siedział 22 – letni mieszkaniec powiatu bielskiego. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 51 km/h.
Dzień później na tej samej ulicy, tuż przed godziną 21.00, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej jadący z prędkością 104km/h samochód marki Skoda. Za kierownicą pojazdu siedział 48 – letni mieszkaniec Gminy Kęty. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 54 km/h.
- W związku z popełnionymi wykroczeniami policjanci ukarali kierujących mandatami, punktami karnymi, a także zatrzymali ich prawa jazdy, które będą mogli odzyskać dopiero za trzy miesiące - informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik KPP Oświęcim.
W nocy z 3/4 marca o godzinie 2:30 w Kętach podczas patrolu na ulicy Żwirki i Wigury policjanci zauważyli nietrzeźwego rowerzystę. Podczas kontroli okazało się, że 49 – letni mieszkaniec Czańca wsiadł na rower mając w organizmie 2,56 promile alkoholu oraz posiadając sądownie orzeczony zakaz kierowania pojazdami.
w poniedziałek o godzinie 17:25 w Nowej Wsi podczas patrolu na ulicy Kolbego policjanci zatrzymali do kontroli drogowej jadącego na rowerze 59 – letniego mieszkańca Kęt. Badanie stanu trzeźwości wykazało 0,81 promila alkoholu, a ponadto rowerzysta posiadał sądownie orzeczony zakaz kierowania pojazdami.
źródło: policja
maria, 07.03.2017 14:43
Brawo dla Policji pomału polscy kierowcy nauczą się szanować przepisy i ustalone prędkości jeszcze tylko podnieść kwotę mandatów i prawo jazdy na 6 miesięcy a nie na 3. opornym za drugim razem zabrać prawo jazdy na 12 miesięcy i egzamin początkowy.