reklama
reklama

Pijany kierowca zakończył jazdę... obok posesji policjanta

Wiadomości, 29.12.2014 10:15, ks
Nie wszyscy spędzali Wigilię w gronie najbliższych, w domowym zaciszu, przy choince. Policjanci w tym dniu zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących i to głównie dlatego, że spowodowali kolizje.
Pijany kierowca zakończył jazdę... obok posesji policjanta

 

Nie wszyscy spędzali Wigilię w gronie najbliższych, w domowym zaciszu, przy choince. Policjanci w tym dniu zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących i to głównie dlatego, że spowodowali kolizje.
W Kukowie kierujący Fiatem Marea będąc pod wpływem alkoholu (ponad 2 promile) wjechał do przydrożnego rowu. W Jordanowie na ul. Piłsudskiego mężczyzna, który w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu też znalazł się w rowie wraz ze swoim Oplem Corsą, którym kierował.
Natomiast w miejscowości Krzeszów tuż po godz. w wieczór wigilijny 25-letni mężczyzna wybrał się samochodem Renault Clio na przejażdżkę kompletnie pijany, bo miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Co spowodowało, że postanowił się przejechać tego nie wiadomo, jednakże kiedy chciał pokonać wzniesienie, pojazd mu zgasł, zaczął się staczać w dół i zatrzymał się na środku drogi na wysokości posesji ….. policjanta.
Funkcjonariusz poza służbą, który przebywał koło swojego domu, widząc co się stało, podszedł do pojazdu chcąc udzielić ewentualnej pomocy, jednak kiedy otworzył drzwi kierowcy to poczuł silną woń alkoholu od kierującego. W związku z tym przedstawił się, odebrał kluczyki od pojazdu, a następnie wezwał patrol. Młodemu mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. 
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 
 
W pierwszy dzień świąt doszło do dwóch niegroźnych kolizji i to praktycznie w jednym miejscu, bo w Jordanowie na ul. Piłsudskiego. Najpierw kierujący samochodem marki Fiat Punto nie zachował odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu marki Toyota i najechał na jego tył. Natomiast później kierująca citroenem na łuku drogi nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, wpadła w poślizg, zjechała do przydrożnego rowu i uszkodziła ogrodzenie posesji. 
W obu przypadkach nikomu nic się nie stało, kierowcy byli trzeźwi i przyjęli mandaty za popełnione wykroczenia.
 
W drugi dzień, czyli 26grudnia, na drogach powiatu suskiego doszło do czterech kolizji, gdzie kierowcy nie dostosowali prędkości do panujących warunków na drodze i wypadali z drogi. W Osielcu kierujący Seatem Ibiza uderzył przodem pojazdu w ogrodzenie posesji. W Budzowie z tej samej przyczyny kierujący VW Golfem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. W Kukowie kierująca fordem wypadła z drogi i uszkodziła barierę ochronną, a w Zachełmnej kierujący fordem też wjechał do przydrożnego rowu. Wszyscy otrzymali mandaty i oprócz uszkodzonych pojazdów nikomu nic się nie stało.
W sobotę w Zawoi kierujący suzuki wpadł w poślizg i wjechał w ogrodzenie posesji. Kierowca otrzymał mandat.  

W Kukowie kierujący Fiatem Marea będąc pod wpływem alkoholu (ponad 2 promile) wjechał do przydrożnego rowu. W Jordanowie na ul. Piłsudskiego mężczyzna, który w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu też znalazł się w rowie wraz ze swoim Oplem Corsą, którym kierował.

 

Natomiast w miejscowości Krzeszów tuż po godz. 20 w wieczór wigilijny 25-letni mężczyzna wybrał się samochodem Renault Clio na przejażdżkę kompletnie pijany, bo miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Co spowodowało, że postanowił się przejechać tego nie wiadomo, jednakże kiedy chciał pokonać wzniesienie, pojazd mu zgasł, zaczął się staczać w dół i zatrzymał się na środku drogi na wysokości posesji ….. policjanta.

 

Funkcjonariusz poza służbą, który przebywał koło swojego domu, widząc co się stało, podszedł do pojazdu chcąc udzielić ewentualnej pomocy, jednak kiedy otworzył drzwi kierowcy to poczuł silną woń alkoholu od kierującego. W związku z tym przedstawił się, odebrał kluczyki od pojazdu, a następnie wezwał patrol. Młodemu mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. 

 

Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 

 

W pierwszy dzień świąt doszło do dwóch niegroźnych kolizji i to praktycznie w jednym miejscu, bo w Jordanowie na ul. Piłsudskiego. Najpierw kierujący samochodem marki Fiat Punto nie zachował odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu marki Toyota i najechał na jego tył. Natomiast później kierująca citroenem na łuku drogi nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, wpadła w poślizg, zjechała do przydrożnego rowu i uszkodziła ogrodzenie posesji. 

 

W obu przypadkach nikomu nic się nie stało, kierowcy byli trzeźwi i przyjęli mandaty za popełnione wykroczenia.

 

W drugi dzień, czyli 26 grudnia, na drogach powiatu suskiego doszło do czterech kolizji, gdzie kierowcy nie dostosowali prędkości do panujących warunków na drodze i wypadali z drogi. W Osielcu kierujący Seatem Ibiza uderzył przodem pojazdu w ogrodzenie posesji. W Budzowie z tej samej przyczyny kierujący VW Golfem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. W Kukowie kierująca fordem wypadła z drogi i uszkodziła barierę ochronną, a w Zachełmnej kierujący fordem też wjechał do przydrożnego rowu. Wszyscy otrzymali mandaty i oprócz uszkodzonych pojazdów nikomu nic się nie stało.

 

W sobotę w Zawoi kierujący suzuki wpadł w poślizg i wjechał w ogrodzenie posesji. Kierowca otrzymał mandat.  

 

źródło: KPP Sucha Beskidzka

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy