Do niebezpiecznej sytuacji doszło we wtorek (7.03) na ulicy Nideckiej w Wieprzu. Miała tam miejsce kolizja: samochód uderzył w słup. Uszkodzone auto zostało wciągnięte na lawetę.
Jak się okazało - zostało prawdopodobnie źle zabezpieczone. W pewnym momencie samochód zjechał z lawety. Tylko dzięki szybkiej reakcji strażak znajdujący się w pobliżu nie został potrącony.
- Jak widać, zawsze trzeba mieć oczy dookoła głowy - komentują strażacy z OSP Wieprz
Zobaczcie nagranie.
Na nagraniu znajduje się błędna data.
xpek, 11.03.2017 09:09
przypuszczam że policja już go nie będzie ściągała do kolizji.tak powinno być skoro nie potrafi odpowiednio zabezpieczyć samochodu. przecież to auto mogło spaść we trakcie jazdy
99herbatnik, 09.03.2017 12:34
Pan laweciarz miałby strażaka na sumieniu.