Zawodnicy wskoczyli do Jeziora Mucharskiego, by tam przepłynąć 1 km a potem ruszyć rowerem na Kocierz.
W niedzielę (11.10.) punktualnie o godz. 10:00 zawodnicy
Diablak Beskid Extreme Triathlon wskoczyli do
Jeziora Mucharskiego, by tam przepłynąć 1 km.
Następnie czeka ich kocie skradanie na Kocierz: 55km jazdy po najbardziej wymagających podjazdach w okolicy i 1500m przewyższenia z finałowym 10km podjazdem na Kocierz. Ostatni etap zacznie się na terenie Kocierz Hotel&SPA i pobiegnie przepięknymi i „przewymagającymi” szlakami, dając zawodnikom pętlę o długości 12 km i prawie 700 metrów przewyższenia.
Na mecie będzie czekał regeneracyjny posiłek i sława pokonania Kocierz Extreme Triathlon.
Pierwsi zawodnicy powinni być na mecie około 14:30-15:00, natomiast dekoracja odbędzie się w okolicach naszej altany około godz.17:00.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
KochamTuska, 11.10.2020 12:59
KORONAWIRUS KORONAWIRUS KORONAWIRUS