reklama
reklama

Szpitalna kuchnia do likwidacji. Będzie catering

Polityka, Wiadomości, 19.05.2021 16:30, PG
Kucharki będą musiały pożegnać się z pracą.
Szpitalna kuchnia do likwidacji. Będzie catering

Zarząd Powiatu Wadowickiego zatwierdził decyzję dyrektorki wadowickiego szpitala Barbary Bulanowskiej o likwidacji szpitalnej kuchni.

Kuchnia znajduje się w starych budynkach szpitala przy ul. Karmelickiej, które zostały przeznaczone do wyburzenia. Podczas projektowania nowych pawilonów szpitalnych nie pomyślano o miejscu na nową kuchnię. I tak, szpital od lipca będzie korzystał z usług cateringu.

Stara kuchnia rzeczywiście jest już można powiedzieć „wiekowa”. Dopiero w 2018 roku, po interwencji sanepidu, wymieniono tam zniszczone i wyeksploatowane sprzęty, w tym garnki, które liczyły po 30 lat! Kosztowało to wtedy ponad 60 tys. zł.

Co z pracownikami?

Dietetyczki, kierownik i magazynier dostaną propozycję pracy w szpitalu. Pozostałe osoby, czyli kucharki zostaną zwolnione. Kilka z nich przejdzie na świadczenie przedemerytalne.

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

cath, 22.05.2021 06:56

Likwidacja kuchni to jeden tylko z pomysłów dyrekcji.Sa inne różne kwiatki,ktore bezpośrednio i pośrednio spowodowały wzrost śmiertelności w naszym powiecie.Przez jakiś czas praktycznie nie było w szpitalu miejsc dla pacjentów w ciężkim stanie bez infekcji covid.Za to ortopedia zwana w szpitalu jak się dowiedziałem vipowska działała bez problemów,zabieegi planowe wykonywane były normalnie, pomimo zalecen nfz by je wstrzymać.Bylo to powodem do dumy pani dyrektor,gorzej z mieszkańcami powiatu.Z dotacji na leczenie covid zakupiono m.in sprzęt chirurgiczny i ortopedyczny na sale operacyjna zamiast zakupić więcej aparatów do prowadzenia tlenoterapii,ktore były wydzielane.Co do pacjentów przywożonych na SOR byli oni leczeni w SOR i szukano dla nich miejsca w całej Małopolsce albo byli oni odsyłani do domu.Szacun dla personelu SOR który. w tych trudnych dniach musiał działać w warunkach prawie ze wojennych.Dopiero na samym końcu zdecydowano się na kilka tygodni ograniczyć działalność słynnej ortopedii, ale zabiegi nadal wykonywano.Dla mieszkańców małopolski i śląska.

VADER, 20.05.2021 11:53

Co do jedzonka w szpitalach to miałem okazję przetestować w jednym roku kalendarzowym cztery placówki ( ponad trzy miesiące pobytu) - trzy w Małopolsce (catering), jedną w Górnośląskim (kuchnia) i okazuje się że wszystkie były dobre z tym że kuchnia w Lądku Zdroju (23WSZUR) i Krakowie catering (szp. Uniwersytecki) były smaczniejsze od reszty. Moim zdaniem wszystko zależy w tej kwestii od szefostwa placówki konkretnie tego jak kontroluje jakość posiłków i tyle.

jaskinek, 20.05.2021 06:37

Co do obniżenie jakości i ,, pyszności", posiłków to nie mam żadnych obaw.Gorzej,mniej itd.po prostu już nie może być.Wykańczalnua słynie od lat że swojego skromnego menu.Z kolei,nie twierdzę,że korzystanie przez państwowe jednostki z cateringu powinno mieć miejsce.Można na prawdę gotować dobrze na miejscu.Sam przekonałem się,na własnej skórze, lądując w szpitalu na Kujawach.

FeelFree, 19.05.2021 17:32

Prawie zawsze rezygnacja z własnej kuchni w szpitalu na rzecz cateringu kończy się obniżeniem jakości wyżywienia. Taniej jest po to, żeby było taniej, a nie po to żeby było lepiej... Oczywiście na początku nie będzie źle, może nawet pojawią się peany pochwalne na temat pysznych posiłków, aby potwierdzić wielokrotnie słuszność decyzji. Tak mówią dyrektorzy szpitali z perspektywy kilku lat po podjęciu takich "zbawiennych" decyzji. Nie mówią już tego głośno, tylko na swoich zebraniach. Ciekawe, czy już wiadomo, kto będzie żywił pacjentów szpitala... czy już to zostało wstępnie ustalone, dogadane itd. Kuchnia szpitalna z własnymi pracownikami nie musi przynosić zysków i zarządzający mają na nią bezpośredni wpływ. Natomiast priorytetem firmy zewnętrznej będzie zysk, a nie pyszne i zdrowe jedzenie dla Pacjentów. Dowody wdzięczności za nową, lepszą jakość jedzenia w szpitalu można już teraz przesyłać pani Bulanowskiej głosując na nią w plebiscycie na osobowość roku 2020.

tomekx, 19.05.2021 16:39

To nie jest kwestia wiary tylko faktów.Niestety kaczyński i spółka doprowadzili służbę zdrowie w Polsce do dna.Chcesz -to się lecz prywatnie. Przecież masz 500 plus i inne zasiłki

kyfy, 19.05.2021 16:24

Ta dyrektor to porażka .Nic się nie opłaca tylko prywatne zabiegi . Zwolnili ją z Uniwersyteckiego w Krakowie to teraz pogrąża szpital w Wadowicach. Najgorsze jest to że mamy ludzi odpowiedzialnych za ten stan w starostwie którzy w swojej naiwności wierzą w każde słowo dyrektor a nie wierzą pracownikom szpitala .