Radny pyta o podręcznik, który wywołał skandal

Radny powiatu wadowickiego Sebastian Mlak przesłał w środę (17.08) pytania do wszystkich dyrektorów szkół średnich w powiecie wadowickim. Pytania dotyczyły przedmiotu historia i teraźniejszość - czy nauczyciele danej szkoły będą korzystali w trakcie nauczania młodzieży z kontrowersyjnego podręcznika profesora Roszkowskiego.

Przedmiot „Historia i Teraźniejszość” to ma być połączenie przedmiotów „wiedzy o społeczeństwie” i „historii współczesnej ”. W podręczniku można znaleźć mnóstwo „kwiatków” i niedomówień. Brak w nim konkretów, wypełniony jest za to opiniami autora na różne tematy. Najwięcej kontrowersji wzbudziła opinia o - choć słowo to oficjalnie nie pada - dzieciach poczętych metodą in-vitro. Profesor twierdzi, że w ten sposób człowiek nie jest poczęty, a produkowany.

Tego typu opinii w podręczniku jest więcej, dlatego też w całej Małopolsce nie ma szkoły, która zdecydowała by się na nauczanie przedmiotu z podręcznika profesora.

- Skierowałem dziś pytanie do Dyrektorów wszystkich szkół średnich Powiat Wadowicki o to czy w nadchodzącym roku szkolnym nasi uczniowie będą korzystali z „podręcznika” autorstwa Pana Roszkowskiego. Dopuszczenie podręcznika do nowego przedmiotu „historia i teraźniejszość” to skandal. Mam nadzieję, że to coś będzie jedynie źródłem memów, a nie źródłem wiedzy - informuje radny Sebatian Mlak.

- Przedmiotu historia i teraźniejszość można uczyć bez podręcznika. Nasi nauczyciele podjęli decyzję, że będą uczyć bez podręcznika w oparciu o podstawę programową. Nasi historycy uznali, że jest to bardzo słaby podręcznik- są tam jedynie opinie profesora Roszkowskiego a nie rzetelna wiedza - mówi dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej- Curie w Andrychowie Katarzyna Przebinda- Niemczyk.