Radni o drogownictwie. Powiatówki znowu konfliktogenne, ale...

Jak przekazał radnym kierownik Wydziału Inwestycji i Drogownictwa Urzędu Miejskiego w Andrychowie Szymon Wnęczak, w 2017 roku na terenie gminy Andrychów wykonano 79 zadań budowlanych za ponad 29 mln zł oraz 64 zadań projektowych za prawie 1,5 mln zł.

Sprawa dróg powiatowych jak zwykle wzbudziła u radnych spore emocje. Według podanych danych w 2017 roku koszt remontu dróg powiatowych wyniósł prawie 2 mln zł z czego 1,5 mln zł wyłożyła gmina, a pozostałość Starostwo Powiatowe w Wadowicach (Uwaga: zestawienie to nie obejmuje remontu dwóch dróg powiatowych - ul. Racławickiej i ul. Wspólnej w Sułkowicach, który wykonał powiat).

Gmina zamierza także, po zakończeniu remontu na ul. Włókniarzy (główna ulica powiatowa na andrychowskim osiedlu), wystąpić o przejęcie tej drogi. Co do kosztów modernizacji, to powiat deklaruje się do dopłaty pod warunkiem, że gmina będzie współfinansowała w 50% remont ulicy Garncarskiej (całkowity koszt 300 tys.) oraz budowy ciągu pieszo-rowerowego Rzyki Praciaki (całkowity 1,3 mln zł).

Na tę wiadomość bardzo oburzył się przewodniczący Rady Miejskiej Roman Babski, który uznał to za zwykły szantaż. - Dziwi mnie sytuacja szantażowania nas. Nie tędy droga. Skandaliczne postępowanie. My i tak wykładamy ogromne pieniądze z własnego budżetu gminy. Taki szantaż jest oburzający. Tak nie może być żeby przedstawiciel powiatu raz w roku przyjeżdżał na sesję i się chwalił osiągnięciami a gołym okiem widać, że powiat niewiele robi dla Andrychowa.

Radny Stanisław Prus zwrócił też uwagę na chodnik przy ul. Słonecznej w Brzezince, na który już od dawna jest zrobiony projekt, a Starostwo nie dostrzega problemu, że inwestycja ta jest niezbędna to powstania przedszkola przy świetlicy wiejskiej.

Ale nie wszyscy byli tak negatywnie nastawieni do Zarządu Powiatu. Radna Lucyna Bizoń podziękowała powiatowi za wykonanie asfaltu na ul. Racławickiej i ul. Wspólnej w Sułkowicach-Bolęcinie. Poparł ją radny Wiesław Mikołajek.

Podobna retoryka miała miejsce także rok temu na sesji o tym samym temacie. Wtedy obecni na niej byli radni powiatowi Adam Kubik i Franciszek Penkala oraz kierownik wydziału dróg powiatowych Stanisława Pamuła, którzy zapewniali że Andrychów jest najbardziej dotowaną gminą w powiecie wadowickim.

Sam starosta Bartosz Kaliński wielokrotnie wypowiadał się, że drogi powiatowe w Andrychowie są najbardziej dofinansowane w porównaniu do innych gmin.

Faktem jest także, że dróg powiatowych jest bardzo dużo i występują one w newralgicznych miejscach miast i wsi, a budżet powiatu jest niewielki w stosunku do budżetu np. gminy Andrychów. Wydaje się, że mądrym rozwiązaniem jest po prostu przekazywanie dróg powiatowych na własność gminom.