Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Andrychowie, prezes niedawno powołanej spółki komunalnej AEC Mirosław Nowak przedstawił radnym jak wygląda na obecną chwilę sytuacja w spółce.
Otóż na początku sierpnia powołano Andrychowską Elektrociepłownie, której zadaniem było przejęcie od upadającej ECA zadania dostarczania ciepła mieszkańcom oraz prądu przedsiębiorcom. I tak się stało. Jak poinformował prezes, dokładnie 19 sierpnia zażegnano kryzys energetyczny w Andrychowie. Nowa spółka uzyskała niezbędne koncesje i rozpoczęła działalność. Obecnie AEC dzierżawi sieci ciepłownicze od ECA i dostarcza mieszkańcom ciepło a firmom prąd. AEC chce także zaopatrzyć w ciepło nową galerię, która ma powstać w Andrychowie na Górnicy.
Zdaniem M. Nowaka spółka musi poczynić teraz pewne inwestycje, by mogła działać po zakończeniu okresu zimowego. Przede wszystkim musi zakupić kocioł, który wytwarza parę oraz kocioł rezerwowy.
Ponadto spółka powinna wziąć udział w licytacjach, jakie będzie organizował komornik na zakup majątku upadłej Elektrociepłowni Andrychów. Chodzi o budynek, w którym zlokalizowana jest turbina gazowa i stacja gazowa (koszt 2 mln zł) a także drugi budynek znajdujący się w centrum miasta, gdzie umiejscowione są kotły węglowe (9 mln zł).
Na sesji padło pytanie o to ile jest zatrudnionych osób w komunalnej spółce. Prezes odpowiedział, że 25 i pół etatu.
Radny Wiesław Mikołajek zarzucił włodarzom, że z budżetu gminnego dokłada się do energii cieplnej i elektrycznej tylko mieszkańcom miasta, a mieszkańcy wsi sami muszą organizować sobie ogrzewanie. M. Nowak odpowiedział, że nie jest to tylko pomoc dla mieszkańców miasta ale też dla firm, w których zatrudniani są pracownicy z całej gminy.
Tznak, 06.12.2019 05:02
Materiał ten powinien być umieszczony w dziale artykuły sponsorowane . Nic w artykule nie ma o tym ile spółka zarobiła na sprzedaży ciepła , ile zarobiła na wytwarzaniu energii elektrycznej , ile zarobiła na dystrybucji energii elektrycznej , nawet nie wiemy czy to jest zysk czy strata. Prezes Nowak jak czytamy twierdzi że spółka musi poczynić inwestycje , jakoś nic nie ma o tym jak te inwestycje chce sfinansować , kiedy te inwestycje się zwrócą Kryzys nie został w żaden sposób zażegnany tylko odwleczony w czasie , szkoda tylko tych firm które powstały i to że ich funkcjonowanie zależy tylko od spółki AEC .
Adaam, 06.12.2019 00:27
Witam. Nie rozumiem narzekania przedmówców... To co gmina miała zrobić wedgłu Was ? Może nic nie powinna robić ? Może powinien przejąć to prywatny inwestor, wywindować cenę za energię cieplną i za przesył energii elektrycznej. Wtedy dopiero była by pożywka do krytykowania włodarzy. Chyba dobrze, że jest jak jest. A może teraz gmina nie powinna przystąpić do licytacji i jednak dać szanse komuś innemu by nabył to co pozostało po poprzedniej spółce. Przecież zawsze można dzierżawić od nowego właściciela za większe pieniądze. Ochhh nie kumam tych krytykujących...
ludwik, 05.12.2019 22:22
to na co zostaną wydane pieniadze nie wasza pisiorki sprawa. Będzie jak chce nasz Burmistrz. On sobie ze wszystkim poradzi.
kaczor, 05.12.2019 20:52
do tego jeszcze nowa spółka ma brać udział w licytacji? - turbina - koszt 2 mln ? budynek - koszt 9 mln. Jak to kupią to z kasy podatników. i kryzys zażegnany?
kaczor, 05.12.2019 20:50
kurcze, może źle rozumiem. Władze nie wiedziały? przegapiły? kryzys w spółce, trzeba było powołać nową gminną spółkę i ją teraz będziemy utrzmywać za grube pieniądze podatników. I to jest zażegnany kryzys?