reklama
reklama

Jest problem. Burmistrz dalej blokuje beskidzką drogę

Polityka, Wiadomości, 20.10.2016 17:00, (red)
Niedawno w końcu wydana została tzw. decyzja środowiskowa dla budowy Beskidzkiej Drogi Integracyjnej, czyli drogi ekspresowej z Bielska-Białej przez Kęty, Andrychów, Wadowice do podkrakowskiego Głogoczowa. Jest jednak problem.
Jest problem. Burmistrz dalej blokuje beskidzką drogę

Decyzja środowiskowa dla inwestycji drogowej oznacza „zielone światło” dla projektowania tej drogi i potem budowy.

 

Problem w tym, że burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski zaskarżył właśnie decyzję środowiskową do sądu i wszystko znowu się opóźni.

 

Stanowisko Wadowic się nie zmienia od lat. Zarówno poprzednia burmistrz tego miasta Ewa Filipiak jak i obecny burmistrz Mateusz Klinowski powtarzali wiele razy, że BDI na wadowickim odcinku powinna być budowana po północnej części gminy Wadowice, a nie na południu, jak zaplanowali projektanci. Zresztą, M. Klinowski kiedyś doradzał E. Filipiak w sprawach tej inwestycji (nim popadli w konflikt).

 

Decyzja o zaskarżeniu decyzji środowiskowej została skierowana do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Wadowicki burmistrz zaskarżył ją tylko w części dotyczącej gminy Wadowice.


- Takie rozwiązanie nie hamuje i nie przeszkadza w realizacji inwestycji na terenie innych gmin, a jednocześnie pozwala poszukać kompromisowego przebiegu drogi przez Gminę Wadowice – uważa Mateusz Klinowski.

 

Dodaje, że jeżeli uda się skutecznie zaskarżyć decyzję środowiskową dla BDI, pozwoli to "ponownie usiąść do stołu z GDDKiA i wypracować satysfakcjonujące mieszkańców gminy Wadowice porozumienie co do wariantów przebiegu drogi na wadowickim odcinku". 


- Następnie warianty te powinny stać się przedmiotem gminnego referendum albo innej formy konsultacji z mieszkańcami, w której to mieszkańcy zadecydują, gdzie przebiegać ma droga – uważa burmistrz.

 

Argumentuje, że w decyzji środowiskowej pominięto m.in. kwestię zniszczenia krajobrazu Gminy Wadowice. - Inwestor nie przedstawił, jakiego krajobrazu można się będzie spodziewać po wybudowaniu tak wielkiej inwestycji niemal w centrum gminy i dlaczego oczywiście szkodliwy wariant został wskazany jako preferowany - argumentuje M. Klinowski.

 

Co dalej? Teraz spodziewane są dwie decyzje.

 

Pierwszaa to decyzja Dyrektor Ochrony Środowiska, który musi ustosunkować się do wadowickiego odwołania. Burmistrz spodziewa się, że odwołanie Wadowic zostanie odrzucone a wówczas sprawa trafi do sądu administracyjnego.

 

Zobaczymy także, czy rząd przeznaczy w ogóle w przyszłym roku pieniądze na projektowanie BDI, a w grę tutaj wchodzą milionowe kwoty.

 

 

 

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Probyme, 21.10.2016 08:41

oj solidny [ciach!] przydałby się tym Wadowicom, wszystkie gminy czekają na tą drogę ale zawsze się znajdzie jakaś mieścina co będzie problem, cóż...

michall, 21.10.2016 03:49

Może trzeba wykopać tunel pod Wadowicami ta opcja będzie najtańsza. Zacząć w Choczni a skończyć w klęczy,burmistrz się nawet nie zorientuje że już będzie po wszystkim

inzynier, 20.10.2016 20:13

Referendum. Ludzie z południa będą głosować na wariant północny a ludzie z północnej części Wadowic odwrotnie. Czyli o przebiegu drogi będzie decydować tylko frekwencja ? Nie ważny los miasta na przyszłe kilka dziesiąt lat. Ważne żeby ludowi przed wyborami się podlizać

inzynier, 20.10.2016 20:11

referendum ?? Ktoś kto nie ma żadnego pojęcia o projektowaniu, budowaniu, wykonaniu dróg. Ich parametrów, wpływu na środowisko, kosztów, wpływu na rozwój itd. Ma decydować o przebiegu drogi ? Głos kilku idiotów ma być ważniejszy od inżynierów którzy zajmują się tym całe życie ??? A czy burmistrz wspomina że w przypadku północnego wariantu. Czyli śladem obecnej obwodnicy nie da się wybudować drogi o parametrach 2x2 ? Jedno pasmówka i to na 7 metrowej estakadzie albo nasypie. Kilkunasto metrowy mur przez prawie środek miasta :)

krytyk, 20.10.2016 16:40

Kto to jest Klinowski? Zdaje się że trzeba go będzie odrzucić obornikiem i postawić w korku na tej niby obwodniczce tych całych Wadowic. A tak swoją drogą ciekawe kto stoi za blokowaniem inwestycji (zarządca A4)???