Podczas czwartkowej (26.11.) sesji Rady Miejskiej w Andrychowie radni ustalili nową stawkę za odbiór i zagospodarowanie odpadami komunalnymi. Głosowanie poprzedziła długa dyskusja. Na obrady trafiła propozycja podniesienia opłaty z 20 na 24 zł oraz ustanowienia ulgi 4 zł od osoby dla gospodarstw z kompostownikiem. Krótko mówiąc - 24 zł dla mieszkańców bloków, oraz 20 zł dla właścicieli domów (jeśli mają kompostownik).
Radny Maciej Kobielus pytał dlaczego mieszkańcy budynków wielorodzinnych mają być poszkodowani. - Gdzie mają zrobić kompostownik? Na balkonie?- mówił radny. - Uważam, że stawka powinna być taka sama dla wszystkich.
Radny Krzysztof Kubień stwierdził, że to służy tylko poróżnieniu mieszkańców. – Czy ta kwota była w ogóle konsultowana przez społeczeństwo? Od razu po sesji złożę w tej sprawie zawiadomienie do wojewody w tej sprawie.
Kierownik wydziału ochrony środowiska Ewa Rohde-Trojan powiedziała, że były konsultacje z organizacjami pozarządowymi, od których nie wpłynęły żadne uwagi.- Zwolnienie za kompostowanie narzucił nam ustawodawca, więc można dyskutować kto kogo chciał poróżnić. – mówiła kierownik.
- Ze strony państwa środowiska nie padł żaden pomysł – mówił przewodniczący Roman Babski do radnych opozycji. – Co pan zrobił w tej sprawie? Wycofał się pan nawet z komisji, która zajmowała się gospodarką śmieciową. – zwrócił się do radnego K. Kubienia, przewodniczący R. Babski.
Radny K. Kubień jednak nadal upierał się, że ta propozycja krzywdzi zwłaszcza mieszkańców Andrychowa, którzy ze względu na brak możliwości kompostowania będą musieli płacić więcej.
Radna Alicja Studniarz pytała co będzie jeśli ktoś zdecyduje się kompostować odpady ale nadmiar (np. gałęzie) będzie musiał wywieźć do PSZOK-u, to ile będzie musiał zapłacić. Kierownik E. Rohde – Trojan odpowiedziała, że nie ma mowy o wywożeniu gałęzi na PSZOK, jeśli ktoś kompostuje na swojej posesji.
Radny Andrzej Powroźnik zastanawiał się czy system gospodarki śmieciowej się zbilansuje, jeśli dodatkowo 7 tys. osób przystąpi do kompostowania i zaznaczył, że to on jako pierwszy poruszył temat tego, że 1,80 zł to jest mała motywacja do kompostowania.
- Czy pan burmistrz Wojciech Polak popiera tę uchwałę? – pytał radny Maciej Kobielus. - W interesie mieszkańców jest to, aby wszyscy co mogą zrobić kompostowniki i korzystali z ulgi. Popieram tę uchwałę. – odpowiedział wiceburmistrz W. Polak.
Opłata za wywóz śmieci wzrosła z 20 zł do 24 zł od osoby w przypadku odpadów segregowanych . W przypadku odpadów niesegregowanych opłata będzie wynosić 48 zł. Dodatkowo będzie obowiązywać ulga za posiadanie kompostownika w wysokości 4 zł od osoby miesięcznie, więc finalna opłata w takim przypadku będzie wynosić 20 zł od osoby.
Dyskusja radnych dotyczyła również wywozu i utylizacji opon. Zgodnie z regulaminem można oddawać 4 opony rocznie na jedno gospodarstwo domowe. Radny Wiesław Mikołajek zaproponował aby wprowadzić zmianę limitu o możliwości oddawania przynajmniej 8 opon rocznie.
Poparł go radny Andrzej Powroźnik oraz radny Krzysztof Kubień, którzy wspominali o tym że takie opony później są wyrzucane przez niektórych mieszkańców do lasu. Propozycja radnych jednak nie został uwzględniona.
Radny Andrzej Powroźnik pytał co zrobić z odpadami poremontowymi, kiedy ktoś wynajmuje sobie firmę remontową. W odpowiedzi usłyszał, że takie odpady należą do tej firmy, chyba że strony dogadają się inaczej.
Stawki i propozycje w gminach regionu
Andrychów: obecnie 20 zł od osoby miesięcznie, od stycznia 2021r.: 24 zł od osoby miesięcznie; 20 zł od osoby - jeśli na posesji jest kompostownik.
Wieprz: 20 zł od osoby miesięcznie - bez zmian w 2021 roku
Kęty: obecnie 22 zł - propozycja 25 zł od nowego roku.
Wadowice: podwyżka z 14 zł na 19,5 zł od osoby
Kalwaria Zebrzydowska: podwyżka z 19,5 zł na 22 zł
Zator: propozycja podwyżki z 21 zł na 30 zł
Mucharz: podwyżka z 19 zł na 24 zł od osoby
Oświęcim: 35 zł od osoby
Zobacz także
„Przestań pan charczeć” - powiedział radny z Andrychowa do kolegi radnego, który kilka lat temu zmagał się z ciężką chorobą i od tej pory ma problemy z mówieniem. Pozostał niesmak
Opublikowany przez MamNewsa.pl Czwartek, 26 listopada 2020
Zakolog, 29.11.2020 19:20
@beskidmaly - Fajne te nasze komentatorskie szachy, ale obawiam się, że nudzą ewentualnych czytelników i dlatego oddaję tę partię walkowerem. Ale za to mam inne pytanie. Napisał Pan o kosztach remontu andrychowskiego pałacu i mam wrażenie, może błędne, iż podana przeze mnie wartość projektu autentycznie Pana zaskoczyła. W odpowiedzi przyznał się Pan do niepełnej wiedzy i obiecał sprawdzenie faktów. Jednocześnie prezentując własne wnioskowanie o warunkach przetargu w systemie „zaprojektuj i wybuduj”, z którego miałaby wynikać konieczność uzyskania pozwolenia od konserwatora, przez zwycięzcę przetargu. I tu zaczyna się pierwszy problem. O takie pozwolenie może starać się w naszym przypadku tylko właściciel zabytku, a tym w mojej ocenie, do czasu zapłaty ostatniej raty i tak zwanego przeniesienia prawa własności są spadkobiercy Bobrowskich, czyli firma remontowa musi mieć uzgodnione z właścicielami takie działanie. Drugi problem to brak możliwości realnej wyceny kosztów prac konserwatorski i warunków ich prowadzenia. Te będą zawarte właśnie w tym pozwoleniu, którego firma jeszcze nie ma. Do warunków przetargu dołączona jest opinia firmy konserwatorskiej, wykonanej na zlecenie CKiW i stwierdzająca, iż konieczne jest wykonanie dalszych prac konserwatorskich w celu wydania kompleksowej opinii, która i tak nie jest wiążąca dla wojewódzkiego konserwatora. Trzecim problemem jest, przynajmniej dla mnie dziwne zachowanie jednego z oferentów, który w pierwszym przetargu podał cenę o prawie 5 milionów wyższą od ceny, którą zaoferował w drugim i to w przeciągu kilku miesięcy. Rzetelność wyceny tej firmy, jak dla mnie jest mocno wadliwa, choć nie potrafię określić w którą stronę.
beskidmaly, 29.11.2020 13:40
Nie rozumem w jaki sposob wlasciciele i administratorzy budynkow zostali zmuszeni przez prawo miejscowe. Uchwala zostala podjeta przez RM bo akt prawny wyzszego szczebla go do podjecia uchwaly z obligowal. Przed wejsciem w zycie ustawy 2013 r kazdy wlasciciel podpisywal umowe na odbior odpadow. Byly normy smieciowe ile mieszkaniec mogl wytworzyc odpadow w ramach oplaty comiesieczniej a jak wiecej to doplata i to czasami duza.Dlatego mieszkancy maja do tej pory nawyk do wyrzucania odpadow do lasy czy palenia ich w piecu.
Zakolog, 29.11.2020 13:20
@beskidmaly - Widzę, że wspólnie wznosimy się na coraz wyższe poziomy sofistyki. To nie mieszkańcy deklarują, tylko właściciele i administratorzy budynków mieszkalnych, zmuszeni do tego przez prawo miejscowe, czyli uchwałę RM.
beskidmaly, 29.11.2020 13:05
Nic mi o tym nie wiadomo ale sprawdze choc nie bardzo mi sie chce wierzyc bo projekt ma byc realizowany wg zasady "zaprojektuj i wybuduj" wiec chcac uzyskac pozwolenie peojekt musi byc uzgodniony z konserwatorem.
Zakolog, 29.11.2020 12:49
@beskidmaly -Dziękuję ! Ale niech mi będzie wolno przeredagować Pańską odpowiedź - „rewitalizacja pałacu nie 30 milionów, tylko ok 19 mln za deklarowane roboty budowlane, bez kosztów wygenerowanych przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, szacowanych na kwotę 12,5 milionów”. – czy ta moja korekta, z Pańskiego punkty widzenia znosi nasze rozbieżności ? Jeśli tak, to byłby to dobry przykłada dla innych komentatorów, jak można wyjaśniać różnice zdań między nimi.
beskidmaly, 29.11.2020 12:32
To mieszkancy deklaruja czy beda odpady segregowac czy nie i takie oplaty ponosza. Zadaniem gminy jest kontrola dokladnosci segregowania przez mieszkancow i w razie braku gokladnosci segregowania odbieranie statusu segregowania pomimo takiego zadeklarowania. pozdrawiam.
beskidmaly, 29.11.2020 12:26
Panie Zakolog ja opieram sie na danych z ostatniego przetargu gdzie zglosilo sie 6 dirm chcacych wyremontowac palac, gdzie 2 oferty bylo ponizej 20 mln i to grubo.
Zakolog, 29.11.2020 11:52
@beskidmaly - Nie wiem na jakich danych opiera Pan swoje 19 milionów za pałac, ale ja moje 31,5 miliona podałem na podstawie urzędowego dokumentu złożonego jako wniosek do Urzędu Marszałkowskiego o dofinansowanie. Uważam, że tę rozbieżność należy czytelnikom i mieszkańcom wyjaśnić, dlatego bardzo Pana proszę o podanie swojego źródła tej informacji. Ja nie napisałem, iż odpadów nie należy segregować, tylko na podstawie ustawy stwierdziłem, że jest to obowiązek gminy, który Rada Miejska przerzuciła na mieszkańców. Zapowiada się nam ciekawa niedziela !
beskidmaly, 29.11.2020 11:36
Panie Zakiolog wg Pana" prawo nie nakazuje mieszkancom kompostowania odpadow" tak ma pan racje ale koszt ich skladowania na wysypisku jest wyzszy niz ulgi ustanowione przez gmine i kompostowanie jest korzystne dla wszystkich. Ustawa nie zmusza jak pan zaznaczyl rowniez do segregowania odpadow ale oplata moze byc duzo wyzsza niz za odpady segregowane w niektorych gminach w Polsce nawet 300% kwoty segregowanych. Jezeli wszyscy beda wychodzic z takiego zalozenia to w stawce maksymalnej Andrychow sie nie zmiesci tak jak wiele gmin w Polsce ma maksymalne oplaty.Jezeli chodzi o miejski kompostownik to sprawa warta przemyslenia ale do zrealizowania nie w ciagu miesiaca. Natomiast co do rewitalizacji palacu to nie 31 mln tylko ok19 mln przy 13 mln doplacie.pozdrawiam.
Turboplazmotron, 29.11.2020 10:38
Tzw. miejski kompostownik rozwiązałby wiele problemów.
Zakolog, 29.11.2020 10:33
@beskidmaly - Bardzo dziękuję za przedstawienie problemu zagospodarowania odpadów z Pańskiego punktu widzenia, dla dalszych rozważań przyjmuję, iż jest on zbieżny z zaprezentowanym przez Radę Miasta rozwiązaniem. W pełni zgadzam się z podanymi przez Pana danymi. Niestety fundamentalnie nie mogę się zgodzić z Pańską interpretacją znowelizowanej ustawy. Prawo nie nakazuje mieszkańcom kompostowania odpadów, podobnie jak nie zmusza tychże, do ich segregacji. Te obowiązki są narzucone na Gminy i ich samorządy. Segregacja, czy też pozostawienie bioodpadów w prywatnych kompostownikach jest wyłącznie przyjętym przez gminnego prawodawcę rozwiązaniem. Bez trudu możemy sobie wyobrazić rozwiązanie, w którym to Gmina poprzez wybudowaną przez siebie sortownię wywiązuje się z tego obowiązku lub buduje własne kompostowniki. Mało tego, każda kolejna nowela ustawy i podwyżka cen za składowanie, celowo wytwarza presję na samorządy, aby te tworzyły systemy recyclingu odpadów, zamiast ich oddawania na składowiska. W idealnym świecie gminy w ogóle nie oddawałby odpadów, płacąc przy tym milionami złotych zebranymi od mieszkańców. Może zamiast planować remont pałacu za 31,5 miliona plus 4,5 miliona renty dla jego właścicieli, państwo radni skierowaliby te środki na inwestycje ekologiczne, które przy dzisiejszych 10 milionowych kosztach za śmieci, posiadałyby gigantyczną stopę zwrotu. Może zamiast skomleć w Urzędzie Marszałkowskim o 13 milionów dotacji do pałacu, warto byłoby z dumą zażądać od UE dofinansowania, którego ta udzieli bez mrugnięcia okiem. Podsumowując każda wymyślona przez obecnego Burmistrza i Jego frakcję inwestycja podnosi po jej ukończeniu koszty funkcjonowania miasta i gminy. Chyba już czas najwyższy na inwestycje przynoszące zyski, albo choćby duże oszczędności. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do dalszej wymiany naszych myśli.
Turboplazmotron, 29.11.2020 10:25
@beskidmaly. Jestem zwolennikiem kompostowników i posiadam takowy od kilkudziesięciu lat. Mam jednak pytanie ile w 2020 gmina zapłaci kary za nieosiągnięcie 50 proc. poziomu recyklingu? I czy gmina nie obawia się że te kary w przyszłym roku wzrosną ponieważ odpady zielone są zaliczane do segregowanych?
beskidmaly, 29.11.2020 07:10
Szanowny Panie Zakolog tutaj nie chodzi o kilka ton odpadow bio w postaci resztek chleba obierek z ziemniakow, skorup z jajek czy resztek jedzenia. Tutaj rozchodzi sie o setki ton odpadow zielonych po wykoszonych kila razy w roku dzialkach ,polach i ogrodach na wioskach . Gmina musiala w mysl ustawy usunac limit jaki byl do tej pory 600 kg bio odpadow na rok od gospodarstwa .Jezeli te odpady nie zostana zatrzymane w kompostownikach przydomowych i zostana w workach wystawione do odbioru to operator musi je zebrac i dostarczyc do Choczni na skladowisko płacąc 770 zl za tone . Wtedy wszyscy zaplacimy na te odpady. Mieszkancow wiosek do kompostowania wykoszonej trawy Urzad nie zacheci kwota znizki 1.80 tak jak bylo planowane najpierw. Oby to 4 zlote zatrzymalo odpady zielone na wioskach bo jak nie zatrzyma to pieniedzy w systemie gospodarki odpadami zabraknie we wrzesniu lub pazdzierniku , to gmina pewnie obnizy ulge z 4 zl do 1 zlotowki - ulga byc musi bo ustawa do tego zmusza wszystkie gminy.
Zakolog, 28.11.2020 22:38
Panie Krzysztofie, oczywiście zwracam się do naszego Krzysztofa, ostatniej nadziei białych ! Z uwagą przeczytałem Pański wpis „Kompost czyli miastowa niemoc” i chciałbym podzielić się kilkoma uwagami. Przepraszam, iż czynię to na tym forum, ale pod oryginalnym wpisem, trochę się obawiam, że będzie Pan charczał, co mnie w żadnym razie nie przeszkadza i na mnie można charczeć w dowolnej konfiguracji, ale boję się o kondycję radnej Ewy, aby nie doznała … i tu chciałem wpisać wywodzące się z greki określenie, ale w obawie przed kolejnym zarzutem o wertowanie słownika wyrazów obcych, podam tylko po polsku medyczne znaczenie tego słowa, czyli nie doznała suchości macicznej. Po tym usprawiedliwieniu, przechodzę do wpisu. Nie zgadzam się z poglądem „że to kolejna decyzja andrychowskiego magistratu”. Z mojej perspektywy wygląda to na próbę urwania się z burmistrzowej smyczy Pańskich kolegów z Rady Miasta, których ja pieszczotliwie określam tłuczkami. Przeczytałem sporządzoną przez Burmistrza informację wprowadzającą i pisząc to z ciężkim sercem, muszę przyznać, że jest to najbardziej elegancka informacja wśród różnych dokumentów magistratu. Wyczerpująco podaje powody wysokość przyjętej stawki zwolnienia, przy zachowaniu równych obciążeń na mieszkańców. Stawka 1,8 zł miesięcznie od osoby odzwierciedla rzeczywiste koszty jakie ponosi Gmina. Przypuszczam, że radni, którzy wprowadzili korektę tej stawki nie czytali, lub czytali, ale nie zrozumieli czytanej treści i doprowadzili do dużej niesprawiedliwości, której Burmistrz chciał ewidentnie uniknąć. Co gorsze, poprzez brak dostosowania gminnego regulaminu utrzymania czystości, do swojego rozwiązania, spowodowali, iż mieszkańcy Spółdzielni egzekwując swoje prawa mogą wymusić na zarządzie Spółdzielni obniżenie kosztów wywozu zielonych odpadów i nakazać ich odbiór przez gminnego operatora. A wtedy trzeba będzie wprowadzić kolejne zwiększenie opłaty.
Bobek, 27.11.2020 10:57
Trudno jest brylować wśród osiedlowej gawiedzi i jednocześnie posiadać dom i mieszkać na wsi. Kompostownik to wspaniała rzecz ale, podobnie jak ze wszystkim, trzeba o niego dbać. Wyraźnie widać, że zawiść można kupić za 4 złote. A może i taniej...
woj00, 26.11.2020 23:24
Dojenia Polaków ciąg dalszy. PRL coraz bardziej jawi się rajem utraconym w porównaniu z obecnym piekłem które jest gotowane Polakom.
Burakz wiejskiej , 26.11.2020 21:51
pomimo że płacę za śmieci w ramach protestu co do corocznej podwyżki będę wyrzucał losowo gzie popadnie np. przed um
Turboplazmotron, 26.11.2020 21:11
@tomekx. Jak już coś to na niekorzyść UM w Andrychowie bo zdalne lekcje działają w miarę dobrze :) XXI wiek.
tomekx, 26.11.2020 20:54
Amerykańska firma Google.Czyżby umiłowany przez pis tramp działał na niekorzyść Polski?
Turboplazmotron, 26.11.2020 20:22
Ja mam pytanie . Która firma obsługuje łącze internetowe z magistratem? Przecież to jest jakiś dramat.
Turboplazmotron, 26.11.2020 20:19
@Zefko. Tak z prawie 5000 brakujących osób znalazło się 100. Dla urzędników sukces dla reszty raczej nie.
Zefko, 26.11.2020 19:37
Jest pytanie czy wyegzekwowano już opłatę za śmieci od tej wielkiej brakującej rzeszy która w deklaracjach nie istniała? Czy ta sprawa zostanie doprowadzona do końca, czy zostanie zagrzebana w kompostowniku?
bracki7, 26.11.2020 18:48
@zakolog, tak mi coś nie pasowało w tym słowie. Absolutnie masz racje. Cham, zawsze przez ch. Ale przez "h" czy "ch", na szczęście nic sobie nie muszę udowadniać. Dziękuję za zwrócenie uwagi.
Zakolog, 26.11.2020 18:24
@bracki7 -Jeśli słowo hamotę wywodzisz od słowa cham, to zawsze przez „ch”, wtedy będziesz kimś i to bez wmawiania tego sobie.
bracki7, 26.11.2020 18:07
Słuchałem dzisiaj tej pyskówki w wykonaniu imć Kubienia. I pani starszej Studniarz. Oj, jak to się pięknie wpisuje w ideologie pisowską... Nic tylko podawać nierzeczowe, albo poprzekręcane fakty, uprawiać pyskówkę i hamotę, dzielić ludzi i jątrzyć. I jątrzyć. Pis ma niesamowitą zdolność zbierania wszystkich miernot razem i wmawiania im, że są kimś..
Saturn, 26.11.2020 17:41
Proponuję 1 kompostownik na trawniku na 1 klatkę schodową - i z głowy..
FeelFree, 26.11.2020 16:03
(^_-)
FeelFree, 26.11.2020 16:03
@Zakolog. Za późno, już wykupiliśmy przedwczoraj wszystkie kompostowniki mini, midi, maxi, XXXL; niedługo reklama na łamach czcigodnego mamNewsa. P.S. Dziękujmy Mecenasom Producentów Kompostowników za uchwałę. Pozdrawiamy. ASPK "Złoto Ogrodników"
Zakolog, 26.11.2020 15:41
Przepraszam za off topic, ale czy ktoś z obecnych na forum mógłby podać jaki będzie numer uchwały, ponieważ właśnie piszę kilku mieszkańcom nową deklarację, na podstawie § 4 i tylko tego numeru mi brakuje, a chciałbym zdążyć przed ich powrotem z zakupów mini kompostownika.
gxz, 26.11.2020 15:06
@beskidmaly na wsiach odpady odbierane są dwa razy w miesiącu, i samo przez się się rozumie, że kompostowniki już mają od dawna, bo raczej nikt nie wytrzymał by smrodu odpadków żywnościowych przez 2 tygodnie w środku lata. Tak więc nasza cudowna rada zrobiła ukłon w stronę mieszkańców wsi i domów a mieszkańcy bloków będą płacili więcej bo jakoś tą dziurę trzeba załatać... I oczywiście w dalszym ciągu ci z bloków będą wdychali smród spowodowany opalaniem domów prywatnych. Ale co tam, przecież ludzie nie wychodzą do kawiarni, na siłownie, baseny czy do kin przez pandemię więc mają więcej pieniędzy...
beskidmaly, 26.11.2020 14:45
Z budynkow wielorodzinnych odpady sa odbierane 2 razy w tygodniu a na wioskach od wiosny do jesieni dwa razy w miesiacu a przez zime raz na miesiac. Wioski kompostujac odpady zielone zatrzymaja u siebie w kompostownikach ogromne ilosci odpadow bio za ktore oplata na skadowizku to 770zl. Z wiosek odbiera sie odpady wielkogabarytowe dwa razy do roku a w blokach co miesiac. Wiec prosze im nie zazdriscic 4 zlote znizki bo oni nie zazdroscili nam do terj pory. c powinni
Zakolog, 26.11.2020 14:30
Mieszkańców bloków uprzejmie informuję, że zgodnie z rozporządzeniem, tak zwane mini kompostowniki nie są uznane za obiekty budowlane i każdy z nich może sobie taki postawić na balkonie, w piwnicy, a za zgodą sąsiadów na ternach wspólnych spółdzielni. Takie rozwiązanie jest bardzo korzystne dla tych mieszkańców, ponieważ otrzymają niższą stawkę za odpady przy braku obowiązku zapełniania tych kompostowników, a odpady papierowe i tak zwane kuchenne mają możliwość nadal wyrzucać do zbiorczych pojemników. Rada Miasta zapewne w ten sposób chciała ulżyć blokersom, w zamian za opłacanie przez nich kosztów wywozu popiołów z jednorodzonych domów. Opłata za utylizację popiołów przez Spółdzielnie niestety nadal zostaje.