Pracownicy administracji publicznej, oprócz comiesięcznych wynagrodzeń, dostają również nagrody finansowe. Pisaliśmy już o kwotach, które otrzymali w ubiegłym roku urzędnicy z magistratu w Andrychowie. Dzisiaj piszemy o tym, jakie gratyfikacje finansowe wypłacono w Urzędzie Gminy w Kętach.
O podanie wysokości tych kwot wystąpiła do kęckiego magistratu grupa określająca się mianem obywatelskiego patrolu mieszkańców gminy Kęty. Jak się okazuje, na nagrody przeznaczono w ubiegłym roku kwotę 271 tys. zł. Nie tak wysoką, jak w andrychowskim Urzędzie Miejskim, gdzie wyniosła ona ponad 354,5 tys. zł, ale jednak niemałą.
Nagrody finansowe dla kadry zarządzającej przyznane w 2021 roku wyniosły:
Rafał Ficoń (I zastępca burmistrza) – 12 tys. zł.
Marcin Śliwa (II zastępca burmistrza) – 12 tys. zł.
Grażyna Zątek (skarbnik gminy) – 12 tys. zł.
Ewelina Jura-Bączek (sekretarz gminy) – 10 tys. zł.
Dyrektorzy wydziałów:
Urszula Baczyńska–Śleziak – 2 tys. zł, 6 tys. zł.
Aneta Bogacz – 2 tys. zł.
Marzena Błasiak – 6 tys. zł.
Włodzimierz Bujarek – 6 tys. zł.
Józef Dziedzic – 6 tys. zł.
Mateusz Hałat – 6 tys. zł.
Anna Jachimczak–Zinkowska – 6 tys. zł.
Bożena Kasprzak – 6 tys. zł.
Joanna Lelek – 6 tys. zł.
Anna Krawczyk–Kryczka – 6 tys. zł.
Dorota Matkowska – 6 tys. zł.
Janusz Piecha – 6 tys. zł.
Piotr Własiński – 6 tys. zł.
Grzegorz Środa – 2 tys. zł, 6 tys. zł.
Kamil Królicki (geodeta) – 3 tys. zł.
Pozostali pracownicy, zatrudnieni na stanowiskach: główny specjalista, specjalista, audytor wewnętrzny, starszy inspektor, inspektor, młodszy inspektor, podinspektor, referent, kierowca samochodu osobowego, robotnik gospodarczy, konserwator, pomoc administracyjna otrzymali w sumie 72 nagrody w przedziale od 1 tys. zł do 6 tys. zł, w łącznej kwocie 138 tys. zł.
Obywatelski patrol mieszkańców gminy Kęty prosił również o uzasadnienie przyznania takich nagród, jednak tej informacji nie uzyskał. Burmistrz Krzysztof Jan Klęczar odpowiedział, iż takie uzasadnienia nie stanowią informacji publicznej i powołał się na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 23 września 2020 roku, sygn. Akt: II SAB/Gd45/20.
Foto: Pixabay
bot, 17.03.2022 16:44
https://expressbydgoski.pl/zamiast-parafka-podpisuja-sie-krzyzykiem/ar/11371697
Edward, 17.03.2022 16:40
Czyli jak PIS coś daje to afera bo są to pieniądze publiczne a jak daje ZSL to "uzasadnienia nie stanowią informacji publicznej" Genialne !
***** ***, 17.03.2022 13:53
z Kęt, proponuję douczyć się co to jest dostęp do informacji publicznej i na jakiej podstawie prawnej działa. Wójt nie ma obowiązku podawać takiej informacji. Akurat takie informacje mogą być udostępnione na wniosek osoby proszącej o dostęp do informacji publicznej, więc ani to wstyd dla Wójta ani niedopatrzenie.
z Kęt, 16.03.2022 23:09
Wstyd, że dopiero po interwencji obywateli pan burmistrz ujawnia jawne sprawy.