Tegoroczne wybory samorządowe przyniosły zmianę na stanowisku burmistrza Andrychowa. Po blisko 14 latach rządów w gminie Tomasz Żak musiał ustąpić miejsca Beacie Smolec. Jego następczyni mieszka w Sułkowicach. Zanim została burmistrzem, przez jedną kadencję była wicestarostą wadowickim. Jeszcze wcześniej pracowała jako dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Izdebniku. Czego zdołała się do tej pory dorobić?
Gdy na wiosnę tego roku Beata Smolec odchodziła z Zarządu Powiatu Wadowickiego, miała ponad 57,7 tys. zł oszczędności w banku plus 23,4 tys. zł zgromadzone w Pracowniczych Planach Kapitałowych.
Pani burmistrz ma dom o powierzchni 126 m kw. na 26-arowej działce, których łączną wartość oszacowała na 160 tys. zł. Ma też 4/6 udziału w parceli o powierzchni 19,64 a, na której stoi niedokończony budynek w stanie surowym otwartym (wartej 130 tys. zł). Prócz tego jest współwłaścicielką dwóch innych, mniejszych i niezabudowanych działek o łącznej wartości 15,9 tys. zł. Beata Smolec jeździ samochodem marki skoda octavia z 2011 roku.
W ubiegłym roku jej dochód z tytułu pracy na stanowisku wicestarosty wyniósł 216,5 tys. zł. Prócz tego zarobiła 7,5 tys. zł na umowy zlecenia i dostała 13 tys. zł zasiłku chorobowego. W tym roku jej wynagrodzenie wicestarosty wraz z odprawą na koniec kadencji i ekwiwalentem za niewykorzystany urlop wyniosło 166,8 tys. zł. Dodatkowo Beata Smolec zarobiła 1,4 tys. zł na umowę zlecenia.
Ma też zobowiązania. Spłaca pożyczkę zaciągniętą w 2021 roku w ING Banku Śląskim. W maju tego roku kwota jej zadłużenia wynosiła jeszcze 5,1 tys. zł.
Foto: Edyta Łepkowska
Feel Free, 14.08.2024 00:57
@pani Beata Smolec - bardzo mnie ciekawi jak szybko i jak mocno zmienią nastawienia do nowej władzy Mieszkańcy, skoro już w pierwszym oświadczeniu majątkowym w rażący sposób zaniżana jest wartość nieruchomości ? Sama działka 26 arów to może i jest warta 160 tysięcy... Ciekawe czy wojewoda już zatwierdził treść oświadczenia ?
budowniczy, 12.08.2024 07:50
Zarobiła w ubiegłym roku ok 230 tys ma dom za 160 i oszczędności 60. Czyli wszystkiego teoretycznie mogła dorobić się w ciągu jednego roku. W poprzednich latach co robiła z wypłatą? Przy takich zarobkach taki stan majątkowy świadczy albo o bardzo hulaszczym trybie życie abo o braku zdolności do zarządzania pieniędzmi! Wszystkim mieszkańcom Andrychowa życzę wytrwałości.
Olszyna, 11.08.2024 17:02
Oświadczenia majątkowe od radnych wszystkich szczebli czy włodarzy miast i wsi oraz wszystkich innych którzy muszą je składać to popis kreatywnej księgowości i półprawd. Jak to mówią...kupię działkę, dom lub samochód od radnego za kwotę z oświadczenia majątkowego. Jak ukryć jakąś kwotkę ...a np. kupić auto za gotówkę tak by ani auta ani gotówki w oświadczeniu nie wykazać. Gotówki już na koncie nie było, a auta też jeszcze nie. Te oświadczenia skoro mają czemuś służyć (przeciwdziałać korupcji) powinny być wyrywkowo kontrolowane przez np. prokuraturę. Gdyby np. zadeklarowana wartość majątku różniła się o więcej niż powiedzmy 20% od rzeczywistej, wtedy można by pozbawić kogoś funkcji w związku z którą to oświadczenie składał. Nie wiem czego Ci ludzie się wstydzą...chyba nie uczciwie zarobionych pieniędzy.