W ubiegłym roku wadowicki magistrat, na którego czele stoi teraz Bartosz Kaliński z PiS, zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego burmistrza. Prokuratura wszczęła śledztwo i skierowała aktu oskarżenia do sądu. Na początku marca br. odbyła się pierwsza rozprawa w tej sprawie, gdzie odczytano akt oskarżenia, Mateusz Klinowski oświadczył, że nie przyznaje się do winy.
Chodzi o wybudowany w 2018 roku most na Kleczance w Rokowie, który ma być samowolą budowlaną.
Mieszkańcy Rokowa przez lata borykali się z przeprawą przez Kleczankę, zbudowali nawet prowizoryczną kładkę i dopiero po ponad 7 latach, ówczesny burmistrz Mateusz Klinowski wybudował nową przeprawę, której koszt wyniósł 340 tys. złotych.
Mateuszowi Klinowskiemu grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Podczas kolejnej rozprawy zeznawał kierownik wydziału inwestycji i rozwoju gminy Wadowice Paweł Polak. Potwierdził, że inwestycje wykonano w trybie awaryjnym, który był zgodny z obowiązującym prawem, gdyż była potrzeba zapewnienia mieszkańcom Rokowa bezpiecznego przejścia przez rzekę. Jego zdaniem most powstał w miejscu istniejącej wcześniej konstrukcji.
Burmistrz Bartosz Kaliński nie pojawił się w sądzie.
Zobaczcie nagranie z piątkowej (28.05.) rozprawy:
Brak komentarzy