36 zastępów druhów z 11 powiatów w dwu województwach (w sumie 216 osób) wzięło udział w tegorocznej, szóstej już edycji Podbabiogórskich Zawodów Ratowniczo-Gaśniczych, które odbyły się n anaszym terenie. Uczestnicy musieli pokazać, jak sobie radzą z różnego rodzaju trudnymi sytuacjami, z którymi strażakom przychodzi zmagać się na służbie.
Zawody rozpoczęły się w piątek, 9 września, a kontynuowane były następnego dnia. Po uroczystym otwarciu, które odbyło się na terenie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej, uczestnicy przejechali do Lachowic, gdzie czekały na nich różnego rodzaju wyzwania. Na początek musieli zmierzyć się z nocnymi konkurencjami.
Pierwszą był pożar domu mieszkalnego, w którym znajdowały się dwie osoby. Ta sytuacja była symulowana na mobilnym trenażerze wypożyczonym z Wojewódzkiego Ośrodka Szkolenia PSP w Krakowie. Następnie druhowie udali się do lasu, gdzie ratowali osobę poszkodowaną w wypadku podczas wycinki drzew. Kolejną konkurencją była akcja ratownicza po zderzeniu samochodów osobowych, z których jeden stoczył się do głębokiego koryta potoku. Na koniec rywalizacji w pierwszym dniu zawodów musieli poradzić sobie z drzewem przewróconym przez wichurę na namiot na kempingu.
W sobotę czekały ich kolejne trudne sytuacje. Pierwszą był wypadek i pożar samochodu elektrycznego z dwoma osobami poszkodowanymi. Potem zmagali się z kłodami, które stoczyły się z samochodu do przewozu drewna i doprowadziły do obrażeń ciała u ratownika. Następnym zadaniem było ugaszenie pożaru fotowoltaiki na budynku mieszkalnym. W dalszej kolejności druhowie musieli pokonać tor sprawnościowy, a na koniec uratować spadochroniarza, który zawisł na linii energetycznej.
Ogłoszenie wyników oraz wręczenie nagród nastąpiło przy budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Lachowicach. Pierwsze miejsce wywalczyli druhowie z OSP w Komorowicach Śląskich, na drugim uplasowała się drużyna z OSP w Kukowie, a na trzecim ex aequo zastępy z OSP w Makowie Podhalańskim i Wilamowicach. Najlepszym dowódcą okazał się Mariusz Początko, a ratownikiem numer jeden był Jan Wiatr. Pod tekstem publikujemy pełną tabelę wyników.
Zawody zorganizowała Ochotnicza Straż Pożarna w Lachowicach przy współudziale Komendy Powiatowej PSP w Suchej Beskidzkiej, powiatu suskiego oraz Urzędu Gminy Stryszawa. W przygotowaniu wszystkich konkurencji pomagało aż 173 wolontariuszy.
Foto: KP PSP w Suchej Beskidzkiej
Brak komentarzy