Jak informuje policja, do zdarzenia doszło we wtorek (26.11) po godzinie 18.00 w miejscowości Włosienica na trasie Oświęcim - Zator (DK 44). Dyżurny oświęcimskiej komendy Policji otrzymał dwa zgłoszenia dotyczące samochodu marki Peugeot, który jedzie slalomem. We wskazany rejon natychmiast został skierowany patrol Wydziału Ruchu Drogowego oraz policjanci z komisariatu Policji w Zatorze.
W drodze na miejsce policjanci z drogówki dostrzegli poszukiwany pojazd znajdujący się w przydrożnym rowie. Z relacji mieszkańców powiatu wadowickiego, którzy zatrzymali się, aby udzielić pomocy uczestnikom kolizji wynikało, że kierowca, pozostawiając pasażera uciekł pieszo z miejsca zdarzenia, ponieważ był pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariusze błyskawicznie wszczęli poszukiwania sprawcy kolizji, w efekcie czego, już po kilkunastu minutach, mężczyznę pasującego do rysopisu dostrzegli policjanci z drogówki. Po krótkim pościgu został on zatrzymany. Jak się okazało był to 32 - letni mieszkaniec Przeciszowa, od roku poszukiwany listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności za rozbój i nie alimentację. Badanie stanu trzeźwości zatrzymanego wykazało 3,6 promila alkoholu, a ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania.
Zatrzymany trafił do oświęcimskiej komendy Policji, a następnie do jednego z zakładów karnych gdzie spędzi kilka miesięcy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat.
- Jak widać na powyższym przykładzie dzięki właściwej reakcji wzorowych uczestników ruchu drogowego m. in. instruktora nauki jazdy z Olkusza i jego kursantki, którzy dostrzegli zagrożenie, a także dzięki wskazówkom udzielonym przez mieszkańców powiatu wadowickiego, którzy zatrzymali się na miejscu kolizji, policjanci szybko trafili na ślad i zatrzymali drogowego przestępcę - podkreśla Małgorzata Jurecka, rzecznik Komendy Powiatowej policji w Oświęcimiu.
źródło: KPP Oświęcim
Brak komentarzy