Strażacy po raz kolejny przypominają: czujnik czadu może uratować ludzkie życie.
W niedzielę (9.02) wieczorem służby ratownicze interweniowały w Oświęcimiu. W jednym z mieszkań przy ulicy Czarnieckiego doszło do zatrucia tlenkiem węgla.
- Obecni na miejscu strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla. Dwie osoby - kobieta i 12-letnie dziecko - zostały przewiezione do szpitala - informuje Zbigniew Jekiełek, rzecznik PSP Oświęcim.
Do zatrucia czadem doszło najprawdopodobniej w wyniku niesprawnego działania piecyka gazowego w łazience.
Czad, czyli tlenek węgla jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku. W układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu.
Objawami lżejszego zatrucia są ból i zawroty głowy, osłabienie i nudności. Następstwem ostrego zatrucia - przy dużych stężeniach tego gazu - może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność krążeniowo-oddechowa i śmierć.
Strażacy po raz kolejny przypominają: czujnik czadu może uratować ludzkie życie. Urządzenia można kupić praktycznie w każdym sklepie z elektroniką i kosztuje mniej więcej 150 zł.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy