reklama
reklama

Wadowicki SOR zamknięty. Trafił tam pacjentem z podejrzeniem koronawirusa

Na sygnale, Wiadomości, KORONAWIRUS - wiadomości, 30.03.2020 11:55, PG
Wadowicki SOR zamknięty. Trafił tam pacjentem z podejrzeniem koronawirusa

Jak się dowiadujemy w poniedziałek (30.03.) do Szpitalnego Oddział Ratunkowego w Wadowicach trafił pacjent z podejrzeniem koronawirusa. Sprawę potwierdza nam wicestarosta Beata Smolec.

Pacjent został umieszczony w specjalnym pomieszczeniu (izolatce), która wcześniej została przygotowana przez szpital. Również personel, który miał kontakt z pacjentem został odizolowany. Do czasu otrzymania wyniku testu na covid-19, SOR pozostanie zamknięty.

Jeśli wynik okaże się pozytywny, pacjent zostanie przewieziony na oddział zakaźny. - Szpital był przygotowany na taką ewentualność. Wszystkie procedury zostały wszczęte. - uspokaja wicestarosta Beata Smolec.

Pacjenci z pilnymi przypadki są odsyłani do innych szpitali.

Personel medyczny apeluje do pacjentów przybywających na SOR o NIEUKRYWANIE informacji dotyczących kontaktu z osobami wracającymi z zagranicy oraz osobami zarażonymi.

reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

cath, 30.03.2020 18:20

Nie do końca.Przy tym stopniu zakaźnośći koronawirusa nosicielstwo praktycznie wiąże się z zakaznoscia a SOR y są zamykane by nie doszło do przenoszenia się wirusa.I już podejrzenie zamyka SOR .Sorry takie mamy czasy.Kwarantanny może nie być jeśli się okaże ze ta osoba koronawirusa nie ma.

Zakolog, 30.03.2020 14:25

Apel do pani wicestarosty ! Droga Pani, bardzo proszę szanować resztki mojej inteligencji, niewiele mi jej zostało i dlatego domagam się minimalnego szacunku. Gdyby w naszym kraju, z powodu podejrzenia o nosicielstwa zamykano SOR-y, to już wszystkie były na kwarantannie.