Jak informuje policja, do zdarzenia doszło w połowie maja w jednej z placówek handlowych na terenie Wadowic. Pracownik ochrony usiłował zatrzymać jednego z klientów podejrzewając, że ten chwilę wcześniej dokonał kradzieży.
- Podejrzewany mężczyzna nie dał się jednak zatrzymać. Stał się agresywny wobec ochroniarza i używając wobec niego przemocy, wyrwał się i uciekł. Pracownik ochrony w wyniku upadku doznał urazu głowy i został przetransportowany do szpitala, gdzie przebywa do chwili obecnej. Tą sprawą zajęli się kryminalni, którzy ustalili tożsamość sprawcy i zatrzymali go na terenie miasta. Jak się okazało mężczyzna ukradł ze sklepu dezodoranty o wartości ponad 90 złotych. Wadowiczanin, dobrze znany policjantom, usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, do którego się przyznał - informuje Agnieszka Petek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
22 maja br. Sąd Rejonowy w Wadowicach zastosował wobec 29-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Brak komentarzy