Na dobrych kilkadziesiąt minut w sobotę (26 lutego) późnym wieczorem w tunelu drogowym w Naprawie (powiat suski) zamknięty został pas ruchu kierunku Krakowa. Jak się okazuje, narozrabiał tam pijany kierowca.
57-letni mieszkaniec powiatu krakowskiego za kierownicą BMW miał zamiar jechać w kierunku Zakopanego, ale w trudny do wyjaśnienia sposób znalazł się na pasie ruchu w przeciwną stronę. Gdy był w tunelu, postanowił zawrócić i faktycznie udało mu się to zrobić. Niezrażony tym, że porusza się pod prąd, jechał przed siebie. Nie było to łatwe, ale przez chwilę jakoś mu się to udawało. Dopiero przy wyjeździe z tunelu spowodował kolizję. Uderzył jednak w szlaban, a nie w inny samochód. Gdy na miejscu zdarzenia zjawiła się policja, okazało się, że mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w organizmie!
To nie był pierwszy przypadek jazdy pod prąd w tunelu w Naprawie. Poprzedni zdarzył się w styczniu, o czym wówczas pisaliśmy.
Foto: GDDKiA (zdjęcie poglądowe)
Brak komentarzy