Wieczorne libacje na placach zabaw, zmieniają się w okresie wakacyjnych ciepłych dni, w całodzienne imprezy. Taka sytuacja ma miejsce nie tylko w parku miejskim, ale także na placach zabaw.
- Popołudniu piją, a w piątek odbywają się tam nocne libacje. Jak zaczynają w piątek, to kończy się rano około 4. Można spotkać tam w godzinach porannych śpiące osoby na ławce - mówi nam jedna z mieszkanek ul. Starowiejskiej w Andrychowie.
Dodaje: - Piją dzień w dzień. Po całym placu walają się puste butelki, puszki. A kiedy dzwonimy po policję - ta daje tylko upomnienia lub przyjeżdża w momencie kiedy tych pijaków już nie ma bo uciekną
Dzieci nie mają się gdzie bawić. W piasku jest pełno szkła, ponieważ pijani imprezowicze często rzucają pustymi butelkami do obiektów na placu lub drzew...
Mieszkańcy ulicy Starowiejskiej narzekają, że oprócz całonocnych imprez, krzyków i głupich zabaw, przeszkadza głośna muzyka, którą delikwenci puszczają z głośników przenośnych.



VADER, 04.08.2021 23:37
No brawo relacja, foto w artykule robiona chyba na jednej z tych imprez, wszystko wiemy gdzie to jest Panie redaktorze precyzja godna pijanego zająca z odbezpieczonym Kałachem na miedzy...