reklama
reklama

Tauron: sytuacja była ekstremalna, ściągnięto 200 osób do pomocy przy usuwaniu awarii

Na sygnale, Wiadomości, 26.01.2023 14:45, INFORMACJA PRASOWA
W środę (26.01) podczas posiedzenia Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Wadowicach omawiano sytuację z brakiem prądu w regionie w ostatnich dniach.
Tauron: sytuacja była ekstremalna, ściągnięto 200 osób do pomocy przy usuwaniu awarii

Problemy związane z dostawami prądu na terenie powiatu wadowickiego zdominowały ostatnie posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, zwołane przez starostę wadowickiego Eugeniusza Kurdasa. W spotkaniu uczestniczył w nim przedstawiciel firmy Tauron Dystrybucja S.A. – kierownik rejonu Maciej Kwadrans, który zapewnił, że najpóźniej dziś wszystkie awarie na terenie powiatu zostaną usunięte.

Kierownik przyznał, że nie pamięta w swej zawodowej karierze zdarzenia na taką skalę.

Opad nie był bardzo duży, ale specyficzny. Śnieg zalegał na gałęziach, które łamały się pod jego ciężarem i cierpiały na tym nasze linie, szczególnie napowietrzne. Już od piątku pracujemy bardzo intensywnie nad ich usuwaniem – mówił podczas spotkania M. Kwadrans. – Od soboty na naszym terenie pracuje prawie 200 osób z sąsiednich oddziałów, w zasadzie z całej południowej Polski, od Opola, Częstochowy po Cieszyn, Żywiec.

Starosta E. Kurdas mówił o licznych telefonach od zdesperowanych, a często zbulwersowanych mieszkańców, którzy pytali m.in. o możliwość składania wniosków o odszkodowania. Wniosek o udzielenie bonifikaty można pobrać tutaj: Wniosek o udzielenie bonifikaty​​​​​​​​

Wypełniony i wydrukowany wniosek można złożyć osobiście w Punkcie Obsługi Klienta Tauron, który mieści się na ul. Wojska Polskiego 2D w Wadowicach lub wysłać mejlowo na adres [email protected]

Kierownik Wydziału Zarządzania Kryzysowego Jerzy Śniegowski poruszył problem dodzwonienia się na numer 991. W imieniu radnych pytał, czy jest możliwość, aby ta linia funkcjonowała sprawniej. W odpowiedzi Maciej Kwadrans powiedział, że infolinia obsługuje całą spółkę Tauron Dystrybucja. Nie ma systemu, który obsłużyłby tyle tysięcy połączeń. W tego typu sytuacjach obsada call center jest zwiększana, ale to i tak nie jest wystarczające, aby obsłużyć wszystkie zgłoszenia, których są tysiące. Można wysyłać wiadomości mejlowo, takie zgłoszenia także trafiają do dyspozytora.

Mieszkańcy mieli również uwagi do informacji dotyczących terminu przywrócenia zasilania, która jest publikowana na stronie internetowej starostwa oraz przekazywana do gmin. Ten termin nie jest dotrzymywany, co rodzi problemy, bo ludzie nie wiedzą np. czy trzeba załatwiać agregat. M. Kwadrans odpowiedział, ze przyczyną takiego stanu była dynamiczna sytuacja, którą trudno było przewidzieć. W sobotę i niedzielę był już opracowany sposób działania, a tymczasem w poniedziałek doszła informacja o 100 kolejnych zerwanych przewodach.

– Oczywiście możemy zastanowić się, czy nie podawać dłuższego terminu usunięcia awarii i odbiorcy będą mogli się zabezpieczyć w agregaty – przyznał kierownik Kwadrans.

Na spotkaniu podniesiono również zarzut braku wycinania gałęzi blisko sieci energetycznej i wymiany przestarzałych linii. Przedstawiciel Tauronu odpowiedział, że wycinki prowadzane są przez specjalistyczne firmy, z którymi Tauron ma podpisane umowy. Miesięcznie wycinane są drzewa wzdłuż 100 km linii. Oczywiście przyrosty drzew są i na pewno niejednokrotnie spowodowało to awarie, ale nie da się wyciąć wszystkiego a główną, bezpośrednią przyczyną awarii był śnieg. Natomiast stan techniczny infrastruktury nie jest zły. Uszkodzeniu uległo pięć słupów. Głównym problemem były duże, specyficzne opady śniegu. Dochodziło do zwarcia przewodów napowietrznych gołych. One się przepalały i lądowały na ziemi.

Na pytanie, czy zakład posiada możliwość wypożyczenia agregatów dla przedsiębiorców, bo dla nich brak prądu to często duże straty, M. Kwadrans przyznał, że Tauron korzysta z agregatów wypożyczonych od firm zewnętrznych. W całym oddziale Bielsko-Biała ma swoich jedynie cztery, z których korzysta w kryzysowych sytuacjach.

W dalszej części spotkania rozmawiano m.in. o możliwości otwarcia szkół, gdzie zmarznięci mieszkańcy mogliby się ogrzać – taki pomysł wysunęła Beata Mamcarczyk, kierownik Wydziału Zarządzania Kryzysowego z Gminy Wadowice. O interwencjach prowadzonych przez PSP w Wadowicach i ochotnicze straże pożarne mówił z kolei Komendant Powiatowy PSP Paweł Kwarciak. Na terenie całego powiatu było ich prawie 300.


źródło: Starostwo Powiatowe w Wadowicach

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy