Mimo później pory, 65-letni mężczyzna zrywał dziś (15 października) jabłka w przydomowym ogrodzie w Lachowicach. Było już dość ciemno. W pewnym momencie stracił równowagę i runął z drzewa na ziemię. Spadł z wysokości kilku metrów. W pierwszym momencie zdawało się, że nie przeżył upadku, bowiem jego serce przestało bić.
Jednak służbom ratowniczym, które przybyły na miejsce zdarzenia, udało się przywrócić funkcje życiowe mężczyzny. Mimo to jego stan jest bardzo ciężki. Do szpitala przetransportowano go śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Foto: Małopolska Alarmowo
Brak komentarzy