Minionej nocy (16 listopada) strażacy znaleźli w jednym z budynków mieszkalnych w Tłuczani mężczyznę, który nie dawał żadnych oznak życia. Człowiek ten mieszkał samotnie i kiedy okazało się, że od jakiegoś czasu nie opuszcza domu, osoby zaniepokojone jego losem zawiadomiły o tej sytuacji służby ratownicze.
Około 23.00, gdy strażacy z Wadowic dostali się do wnętrza domu, znaleźli w nim nieprzytomnego mężczyznę. Przystąpili do reanimacji, z nadzieją, że uda się przywrócić u niego funkcje życiowe. Ich wysiłki nie przyniosły jednak rezultatów. Nie na wiele zdało się też wezwanie zespołu ratownictwa medycznego.
Jak się okazuje, do śmierci mężczyzny doszło z przyczyn naturalnych. - Przeprowadzone na miejscu działania wykluczyły udział osób trzecich i decyzją prokuratora ciało zostało wydane rodzinie – informuje aspirant Agnieszka Petek, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Brak komentarzy