Wszystko zarejestrowały kamery wadowickiego monitoringu.
W nocy z piątku na sobotę, około godziny o 2:30, po centrum Wadowic szalał kierowca. Pędził z bardzo dużą prędkością głowną ulicą miasta, a następnie wpadł na słupki i chodnik. Okazało się, że całe zdarzenie zostało zajestrowane na kamerach monitoringu.
- Samozwańczy „rajdowiec” na tarnogórskich blachach, poruszając się z nadmierną prędkością hondą, wjechał z impetem na wadowicki Rynek i stracił kontrolę nad pojazdem. W efekcie uderzył i złamał nasze słupki, po czym odjechał w siną dal na Śląsk - informuje burmistrz Wadowic Bartiosz kaliński.
Nagranie zostało przekazane Straży Miejskiej, która ustaliła już właściciela pojazdu.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Kasia, 12.02.2025 22:09
Ciekawa jestem jakie to kamerki są na papierze? Bo jakość ich bardzo słaba. Czy akcje straży miejskiej to content dla radnego? @Bartoszu skoro masz takie parcie na szkło to ,,uszklij" nam nieco rąbka tajemnicy co osiągnąłeś w ostatnim miesiącu dla regionu? Wyniki prosimy Wizytację, zdjęcia, kawka, pozerka WYNIKI ?
Koniczynka, 12.02.2025 18:49
Policja to jest, ale tylko na papierze... Wystarczy strzelić petardę i uciekną jak pies... W Wadowicach chociaż wzorowo straż miejska pracuje, bo w Andrychowie straży miejskiej kompletnie nie widać... A utrzymanie pasożytów to koszt dwa miliony złotych rocznie...
cath, 12.02.2025 18:12
A w Wadowicach jest w ogóle policja????Kiedys by go usłyszeli….