Niektórzy mieszkańcy powiatu wadowickiego z oburzeniem zaobserwowali, że policjantom jadącym radiowozem bez włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych zdarza się przekraczać dopuszczalną prędkość, choć wedle obowiązujących w całym kraju przepisów nie powinni tego robić. Okazuje się jednak, że mają na to przyzwolenie komendanta. Dlaczego?
Polskie prawo zezwala pojazdom uprzywilejowanym na niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego, a także znaków i sygnałów drogowych (na przykład sygnalizacji świetlnej), przy zachowaniu szczególnych środków ostrożności. Radiowóz również zalicza się do takich pojazdów, ale tylko wtedy, gdy porusza się na sygnale.
Oznacza to, że ma włączone niebieskie światła błyskowe i emituje dźwięki o zmiennym tonie, a także jedzie z włączonymi światłami mijania lub drogowymi.
A zatem, jeśli kierowca samochodu policyjnego nie jedzie na sygnale, powinien stosować się do przepisów ruchu drogowego jak każdy inny śmiertelnik. Chyba że działa w powiecie wadowickim…
W czwartek (6 lutego) na sesji Rady Powiatu w Wadowicach gościł komendant powiatowy wadowickiej policji Mateusz Dańda. Powiedział, że wyraził zgodę, by jego podwładni przekraczali dopuszczalną prędkość jadąc bez żadnych sygnałów. Ale tylko w szczególnych przypadkach.
- Jeśli policjanci jadą do zdarzenia typu rozbój, wymuszenie rozbójnicze, włamanie, kradzież, oszustwo na wnuczka i tym podobne rzeczy, mają moje przyzwolenie. Powiedziałem im: „W takiej sytuacji nie włączajcie sygnałów, bo jeśli to zrobicie, sprawca ucieknie z miejsca zdarzenia, bo będzie was słychać z pięciu, siedmiu kilometrów. Ale musicie to udokumentować. Jeżeli natomiast będą przypadki, że nagminnie przekraczacie prędkość i dopuszczacie się innych wykroczeń, zostaniecie przeze mnie zdyscyplinowani” – mówił komendant na sesji.
Prosił o wyrozumiałość w tej sprawie, a przy tym zapewnił, że będzie sprawdzał zgłoszenia o tym, że policjanci nie stosują się do przepisów ruchu drogowego.
Foto: WB
ѕzαℓσиу ∂ιαвєłєк.! , 10.02.2025 16:50
Policjanci i straż miejska chodzą za szybką również to zauważyłem
Zibi33, 10.02.2025 08:33
pojazd uprzywilejowany - musi spełniać jednocześnie 3 warunki: wysyłać sygnały świetlne niebieskie, wysyłać sygnały dźwiękowe, mieć zapalone światła mijania lub drogowe. Natomiast jeśli policyjny radiowóz, samochód straży miejskiej, straży granicznej, służby celnej, agencji wywiadu, Biura Ochrony Rządu, Inspekcji Transportu Drogowego i kilkunastu innych służb jedzie z włączonymi „kogutami”, jednak nie ma włączonych sygnałów dźwiękowych – jest zwykłym pojazdem. Więc panie komendancie działasz pan poza prawem i ktoś powinien panu wytłumaczyć że pan nie jest "ojcem chrzestnym" jakiejś organizacji przestępczej tylko jest pan komendantem policji powiem może brzydko ale dosadnie jak pies ma pan przestrzegać prawa
cath, 10.02.2025 07:46
Pojazd uprzywilejowany a takim miało być Audi BOR zgodnie z Kodeksem Ruchu Drogowego powinien mieć włączone sygnały świetlne i dźwiękowe gdy używa tylko świetlnych jest zwykłym uczestnikiem ruchu nieuprzywilejowanym.
cath, 10.02.2025 07:41
https://www.rp.pl/wypadki/art41684801-szokujace-ustalenia-w-sprawie-sledztwa-po-wypadku-premier-beaty-szydlo
bot, 09.02.2025 22:59
https://dorzeczy.pl/kraj/21638/swiadkowie-wypadku-kolumna-jechala-na-sygnale.html
tomekх, 09.02.2025 22:55
Gdzie w przepisach jest że z "Beatą" BOR miał jeździć na sygnałach dźwiekowych ? Po drugie i najważniejsze zacytuję twojego Boga „Wszystko będzie zgodnie z prawem, tak jak my je rozumiemy”
cath, 09.02.2025 20:12
BOR jeździł z Beatą bez sygnałów dźwiękowych niezgodnie z przepisami .By mogła drzemać bo podobno spała w czasie wypadku….Z „ kogutami” ciężko by było.
Feel Free, 09.02.2025 20:10
cath, 09.02.2025 18:25 - tak, jest to logiczne, ta logika powinna mieć odzwierciedlenie w przepisach prawa. Pan komendant nie podał podstawy prawnej robienia logicznego wyjątku, czyli przyzwala na łamanie prawa. W dodatku mówi o uznaniowości w ocenie konkretnych zdarzeń. Też niby logiczne, ale jeden oszust może zasługiwać na bezwzględną i z naruszeniem prawa interwencję policji. A drugi, np. z odpowiedniej opcji już nie. Jego prawa będą ściśle przestrzegane... znamy już takie przypadki w Polsce. Policja ma być po stronie ludu i demokratycznie ustanowionego prawa, a nie po stronie władzy i jej wybrańców, i naginać lub łamać prawo pod potrzeby operacyjne, czy taktyczne, lub realia życia?
Feel Free, 09.02.2025 20:00
@Mateusz Dańda - czy planuje pan w następnym kroku gdy będzie to "konieczne", wchodzenia komuś do domu bez nakazu? albo zatrzymanie kogoś bez podstawy prawnej, bo policjant uzna, że to "słuszne"? Policja jest od przestrzegania prawa i pilnowania jego przestrzegania, nie od stanowienia prawa i wyjątków od prawa !
Feel Free, 09.02.2025 19:56
Jeśli komendant policji publicznie rozgłasza wyjątek od obowiązującego prawa RP to sygnał, że pomimo zmiany władzy zmierzamy nadal w stronę państwa policyjnego i rządów autorytarnych. Niedemokratycznych. P.S. Beata spod Brzeszcz też nie widziała problemu, mknąc ulicami Oświęcimia w "ważnej sprawie"
Feel Free, 09.02.2025 19:45
@Zibi33 - zgadzam się z Tobą
Zibi33, 09.02.2025 18:58
Właśnie to jest najgorsze że ten gość nie wodzi w tym nic złego. Czyli jednych prawo obowiązuje a nas nie. Skoro samochód policji nie używa sygnałów uprzywilejowania powinien stosować się do przepisów ruchu drogowego i tyle w temacie a tu komendant i nie rozumie tego. No cóż takie standardy w tej formacji jeden baran granatnik odpala drugi bałwan BMW zozpieprzy jadąc na pokazówkę powodziową. Taka formacja widać .
cath, 09.02.2025 18:25
Jest to logiczne tylko czy zgodne z prawem?
tomekх, 09.02.2025 09:10
„Wszystko będzie zgodnie z prawem, tak jak my je rozumiemy”